Pochówek prezydentów RP na uchodźstwie. Prezydent Andrzej Duda: Polska jest jedna. Dziś widać to bardzo wymownie

Anna Piotrowska
Opracowanie:
Pogrzeb prezydentów RP na uchodźstwie. Prezydent Andrzej Duda: Witamy, a zarazem odprowadzamy na miejsce wiecznego spoczynku Prezydentów RP, którzy przenieśli Polskę przez dziesięciolecia trudnych lat. Pochylamy czoło nad ich pamięcią, ale i bohaterstwem prezydentów, którym zabrano ojczyznę.
Pogrzeb prezydentów RP na uchodźstwie. Prezydent Andrzej Duda: Witamy, a zarazem odprowadzamy na miejsce wiecznego spoczynku Prezydentów RP, którzy przenieśli Polskę przez dziesięciolecia trudnych lat. Pochylamy czoło nad ich pamięcią, ale i bohaterstwem prezydentów, którym zabrano ojczyznę. Fot. PAP/ Andrzej Lange
Polska jest jedna. Niech żyje. Niech trwa. Niech zawsze znajduje się pod opieką Opatrzności Bożej. Składam głęboki pokłon i wyrazy szacunku śp. prezydentom - ich wielkiemu dziełu i ich rodzinom, którzy przechowywali o nich pamięć – podkreślał podczas uroczystości pogrzebowych prezydentów RP na uchodźstwie prezydent Andrzej Duda.

W Świątyni Opatrzności Bożej odbyła się w sobotę Msza święta pogrzebowa prezydentów RP na uchodźstwie przewiezionych z Londynu do Warszawy. W uroczystości udział biorą przedstawiciele najwyższych władz państwowych na czele z prezydentem RP Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim, marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim, marszałkiem seniorem Sejmu Antonim Macierewiczem oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Pogrzeb prezydentów RP na uchodźstwie. Andrzej Duda: Polska jest jedna

Podczas uroczystości przemówienie wygłosił prezydent.

Polska jest jedna, jakże bardzo wymownie widać to dzisiaj, poprzez zejście się tutaj całego szeregu symboli w jeden, właśnie symbol Polski, jako takiej, jednej, całej, suwerennej i niepodległej – powiedział prezydent.

Wskazał, że Świątynia Opatrzności Bożej jest "w jakimś sensie symbolem, jak i prezydentura RP, idąca od władzy królewskiej, szarganej wichrami historii, tłumionej, zabieranej, ale cały czas niesionej poprzez dzieje".

– W tej świątyni, będącej widomym symbolem suwerennej, wolnej, niepodległej Polski witamy, a zarazem odprowadzamy na miejsce wiecznego, symbolicznego spoczynku w Mauzoleum Narodowym RP tych prezydentów, którzy przenieśli ją przez dziesięciolecia bardzo trudnych lat - cały czas będąc uosobieniem wolnej, suwerennej, niepodległej Polski – podkreślił prezydent.

Prezydent: Jesteśmy na uroczystości radosnej, choć jest to pogrzeb

Andrzej Duda zwrócił uwagę na bohaterstwo prezydentów. – Nie myślę o bohaterstwie wojennym, myślę o tym bohaterstwie trudnym. Często mówiono jakże smutnym. Bohaterstwie prezydentów, którym zabrano ojczyznę. Bohaterstwie prezydentów, którzy na ziemię ojczystą nie mogli wrócić, bo ta ziemia ojczysta nie była w pełni wolna, nie była w pełni suwerenna, nie była w pełni niepodległa, bo była w istocie pod, w jakimś sensie, zarządem obcych – mówił prezydent.

– Dziś są. Dziś są tutaj. Dziś są na swoim miejscu. Dziś wrócili do ojczyzny, z której musieli kiedyś przymusowa wyjechać. Tej ojczyzny, którą przenieśli w sobie, którą nieśli mimo szyderstw, mimo rechotu komunistów, którzy wyśmiewali się z nich. Podobnie, jak i wielu innych. Oni cały czas wierzyli, że oni niosą w sobie wolną, suwerenną, niepodległą Polskę i że ta Polska na tej ziemi jeszcze taka będzie. I się nie pomylili – zaznaczył.

Jesteśmy na uroczystości radosnej, choć jest to pogrzeb, ale to jest zarazem przez nas, dzisiejszych Polaków, radosne przyjęcie, panów prezydentów na ich ziemi, w tym niezwykle symbolicznym miejscu. Niech żyje Polska – zakończył swoje przemówienie prezydent Andrzej Duda.

PAP, i.pl

rs

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
IPS= idziemy po slogany.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl