W ubiegłym tygodniu posłowie Cezary Tomczyk i Paweł Suski stanęli przed Podkomisją do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego. - Powiedzieć o tej komisji, że to parodia państwa to nie powiedzieć nic. Przesłuchanie?..Nie było żadnej Podkomisji tylko sam Macierewicz i godzinna rozmowa w cztery oczy. Ta Komisja natychmiast powinna być zamknięta – relacjonował w mediach społecznościowych po przesłuchaniu poseł PO Cezary Tomczyk.
W poniedziałek na konferencji prasowej w sejmie Tomczyk poinformował, że złoży w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Antoniego Macierewicza i przez podkomisję smoleńską w związku z art. 231 Kodeksu karnego, czyli z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków przez byłego ministra obrony.
Sprecyzował, że podczas ubiegłotygodniowego przesłuchania poseł Paweł Suski zażądał od Antoniego Macierewicza dokumentu, który uprawniałby byłego szefa MON do prowadzenia czynności w ramach prac podkomisji.
Zdaniem Tomczyka w odpowiedzi Macierewicz wyjął z szafy blankiety legitymacji, po czym jeden z nich podpisał i wręczył posłowi. Poza tym Macierewicz miał nie potrafić podać decyzji, na podstawie której działa podkomisja smoleńska.
– To jest legitymacja poselska. Moja. To nie jest tak, że każdy, w każdym momencie może sobie taką legitymację wystawić. Legitymację członka komisji badania wypadków lotniczych Antoni Macierewicz wystawił sobie sam na przesłuchaniu – mówił Cezary Tomczyk.
Z kolei obecny na konferencji poseł Krzysztof Kierwiński oznajmił, że PO-KO zwróci się do Najwyższej Izby Kontroli z prośbą o pilne skontrolowanie „gospodarności wydatkowania pieniędzy na tę komisję i przez tę komisję".
Wiemy ile osób zginęło w powodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?