Na takie mecze czekają kibice Górnika Zabrze. Piłkarze Bartoscha Gaula w Szczecinie zagrali piłkarski koncert i rozgromili gospodarzy 4:1 i nie było w tym przypadku. Wynik mógł być znacznie wyższy, a obecni na trybunach fani z Torcidy zgotowali drużynie owację na stojąco.
Gaul przed sobotnim spotkaniem znów miał nie lada problem. Musiał zastąpić kolejnego stopera, Richarda Jensena, który w poprzedniej kolejce doznał kontuzji. Szkoleniowiec postawił na Aleksandra Paluszka.
- Stawianie na młodzież bywa ryzykowne, ale ja swoim piłkarzom ufam - podkreślał Gaul.
I to właśnie Paluszek już w piątej minucie dał Górnikowi prowadzenie, gdy po rzucie rożnym świetną asystę zaliczył Dani Pacheco. Zabrzanie prowadzili swoją grę, w której Pogoń nie potrafiła się odnaleźć. Pomimo problemów to Portowcy strzelili jednak bramkę na 1:1, po błędzie defensywy zabrzan.
Górnik nie zamierzał się tym jednak przejmować i po przerwie ruszył do ofensywy. Śląskie tornado zmiotło szczecinian w trzy minuty. W 53 genialnym podaniem przez dwie linie popisał się Łukasz Podolski, Pacheco przyjął piłkę i oddał ją Kanji Okunukiemu, a Japończyk zamienił obrońców w tyczki i po rajdzie w polu karnym pokonał Bartosza Klebaniuka. 180 sekund później Podolski znów idealnie zagrał do Szymona Włodarczyka i było 3:1! Były mistrz świata do pełni szczęścia potrzebował jeszcze swojego gola. Zdobył go w 73 minucie strzałem... oddanym z kilku metrów przed linią środkową!
Zobaczcie gola Łukasza Podolskiego:
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 1:4 (1:1)
0:1Aleksander Paluszek (5), 1:1 Luka Zahović (42), 1:2 Kanji Okunuki (53), 1:3 Szymon Włodarczyk (56), 1:4 Łukasz Podolski (73)
Pogoń Klebaniuk - Bartkowski, Triantafyllopoulos, Malec, Borges (70. Mata) - Kucharczyk (57. Silva), Dąbrowski (77. Drygas), Kurzawa (70. Wędrychowski), Kowalczyk (57. Biczachczjan), Grosicki - .Zahović. Trener: Jens Gustafsson.
Górnik Bielica - Szcześniak, Bergstroem, Paluszek (70. Olkowski) - Wojtuszek, Pacheco, Mvondo (81. Kamber), Okunuki (70. Vrhovec), Janża - Włodarczyk (64. Krawczyk), Podolski (81. Marosa). Trener: Bartosch Gaul.
Żółte kartki Borges, Zahović - Vrhovec.
Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów19.615
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Schroniska górskie w Beskidach – TOP 10. To świetne miejsca na jesienne spacery
- Jerzy Brzęczek odchodzi z Wisły, a internauci się śmieją. Zobaczcie najlepsze memy
- Silesia Marathon 2022: Biegacze w niedzielę znów pobiegli przez cztery miasta ZDJĘCIA
- Ponad 11.000 kibiców zobaczyło niezwykły mecz. Górnik Zabrze przegrał z Zagłębiem 2:3
Bądź na bieżąco i obserwuj
