Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie na 3 miesiące mężczyzny - postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa.
W niedzielę, 18 listopada br. o godzinie 14.40 dyżurny kościerskiej komendy otrzymał informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Chojnickiej w Kościerzynie, 48-letnia kobieta podczas rozpalania pieca substancją łatwopalną zapaliła się i trafiła do szpitala.
Dyżurny natychmiast w to miejsce wysłał funkcjonariuszy. Policjanci ustalili, że żaden piec nie był rozpalany, a przebieg wydarzeń wyglądał inaczej niż przedstawiał to zatrzymany mężczyzna.
Mundurowi ustalili, że 55-letni mieszkaniec Kościerzyny podczas kłótni oblał łatwopalną substancją 48-letnią kobietę i ją podpalił. 48-latka w stanie ciężkim trafiła do kościerskiego szpitala, z 40- procentowymi oparzeniami ciała. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany, okazało się, że ma ponad 3 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna nie był w stanie powiedzieć, dlaczego to zrobił. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze przesłuchali świadków, wykonano oględziny, zabezpieczono ślady. Policjanci cały czas pracują nad dokładnym wyjaśnieniem okoliczności niedzielnego zdarzenia. Podejrzanemu o usiłowanie zabójstwa mieszkańcowi Kościerzyny grozi kara dożywocia. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - tak dziś zdecydował sąd.
Czytaj więcej na ten temat: Dramat w Kościerzynie. Mężczyzna oblał swoją konkubinę benzyną i ją podpalił. Poszkodowana jest w ciężkim stanie
Zobacz też: Przegląd najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: