Podpalił bezdomnego, który skonał w męczarnaich. Dostał 25 lat więzienia

Wiesław Pierzchała
Na 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Łodzi skazał w środę 35-letniego Piotra K. Prokuratura oskarżyła go o zbrodnię ze szczególnym okrucieństwem: podpalenie człowieka, który skonał w męczarniach. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura jest zadowolona z takiej kary, natomiast obrona poczeka na pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero wtedy podejmie decyzję o apelacji. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Na 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Łodzi skazał w środę 35-letniego Piotra K. Prokuratura oskarżyła go o zbrodnię ze szczególnym okrucieństwem: podpalenie człowieka, który skonał w męczarniach. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura jest zadowolona z takiej kary, natomiast obrona poczeka na pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero wtedy podejmie decyzję o apelacji. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Krzysztof Szymczak
Na 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Łodzi skazał w środę 35-letniego Piotra K. Prokuratura oskarżyła go o zbrodnię ze szczególnym okrucieństwem: podpalenie człowieka, który skonał w męczarniach. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura jest zadowolona z takiej kary, natomiast obrona poczeka na pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero wtedy podejmie decyzję o apelacji.

Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że Piotr K. jest winny. Wprawdzie zapewniał on, że przypadkowo podpalił leżącego na chodniku bezdomnego Witolda M., jednak sąd mu nie uwierzył. Sędzia Joanna Krakowiak zaznaczyła, że oskarżony wziął papierowe ręczniki, polał benzyną, podpalił i rzucił na leżącego bezdomnego. Niestety, ten nie miał szans na uratowanie. Zaczął cały płonąć. Przypominał żywą pochodnię. Płomienie strzelały na wysokość ponad dwóch metrów. Wprawdzie świadek tragedii zaczął gasić bezdomnego gaśnicą, ale nie dał rady uratować Witolda M. Jego ciało w 85 procentach było poparzone.

Do tego zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 czerwca 2017 roku w rejonie zbiegu ulic Tuwima, Wierzbowej i Przędzalnianej w Łodzi.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Spalić na stosie!!!!!!
G
Gość
powinna powrócić kara smierci.Czapa. Dla zwyrodnialca
G
Gość
a śmiełowieka winna

rci to winien bany na dożywocie.Jak nie denia o niech poświeci swe bo niwidzę miejscę.

.

G
Gość
Za śmierć człowieka winna być adekwatna kara nie ma kary śmierci to winien być skazany na dożywocie.Jak nie docenia czyjegoś życia to niech poświeci swoje bo nie widzę miejsca na poprawę.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl