Pogrzeb syna Sylwii Peretti. Przyjaciel Patryka zdobył się na szczere wyznanie

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
W piątek odbył się pogrzeb syna Sylwii Peretti.
W piątek odbył się pogrzeb syna Sylwii Peretti. Wojciech Matusik
W piątek, 21 lipca, odbył się pogrzeb syna Sylwii Peretti. 24-latek zginął podczas wypadku przy moście Dębnickim. W trakcie ceremonii głos zabrał przyjaciel Patryka, który opowiedział wspomnienie, odnoszące się do życia zmarłego.

Pogrzeb syna Sylwii Peretti

W piątek, 21 lipca, na cmentarzu Grębałów w Krakowie odbył się pogrzeb syna Sylwii Peretti. Msza żałobna rozpoczęła się o 9:40.

Patryk P. zginął w wypadku samochodowym w nocy z piątku na sobotę z 14 na 15 lipca przy moście Dębnickim. W zdarzeniu zginęło czterech mężczyzn w przedziale wiekowym 20-24 lata.

Jak ustaliła policja, która wszczęło śledztwo w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania wypadku, syn Sylwii Peretti był kierowcą żółtego renault megane. Dodatkowo, w momencie wypadku miał 2,3 promila alkoholu we krwi.

Wspomnienie przyjaciela Patryka

Jak informuje "Fakt", przed złożeniem urny do grobu, głos zabrał znajomy Patryka, który wygłosił poruszające wspomnienie, w którym opowiedział zebranym o największej pasji zmarłego oraz jego podejściu do życia.

"Chłopak kochał życie i marzył o wielu rzeczach, które w przyszłości miały na niego czekać. Jego największą pasją była motoryzacja. Już od najmłodszych lat marzył o motosporcie. Jego głowę wypełniały marzenia o samochodach. Wejście w dorosłość nie było dla niego łatwe. Przekonał się, że życie, to nie bajka, a marzenia same się nie skrystalizują. Nie mógł znaleźć balansu pomiędzy pasją, pracą i marzeniami. Jednak dzięki najbliższym przez ten ostatni czas, udało mu się tego dokonać. Zaczął zdobywać nowe umiejętności i racjonalnie planować przyszłość. Oddzielił zabawę od pracy, a pasję od zabawy" - wspominał przyjaciel syna Sylwii Peretti.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

W swojej wypowiedzi odniósł się również do wypadku, w którym zginął Patryk oraz trzech innych mężczyzn.

"Niektórzy ludzie chcą po prostu od życia czegoś więcej, niż tylko je przeżyć. Patryk właśnie taki był. Tej nocy, podczas której wydarzyła się ta tragedia, stało się coś, czego nigdy nie zrozumiemy. Jednak nie możemy tego oceniać. Czasem jest tak, że popełniasz błędy, które wielokrotnie uchodzą ci na sucho, a potem wkraczasz na prawidłową ścieżkę i jedno na niej potknięcie, kosztuje życie. Tak właśnie było w tym przypadku. Patryk kiedyś błądził, ale to właśnie dzięki rodzinie wkroczył na właściwą drogę. Niestety jedna chwila doprowadziła do tragedii. Tragedii, która przekreśliła wszystkie jego plany. Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy popełniamy błędy. Czasem te błędy po prostu za dużo kosztują. A oni zapłacili najwyższą cenę. Pozostawił swoich bliskich w niewyobrażalnym bólu, cierpieniu i w żałobie. A tego nigdy nie chciałby uczynić" - dodał.

Na zakończenie oznajmił natomiast, iż "znając jednak wrażliwość Patryka, empatię oraz uczucia do najbliższej rodziny, można z całą pewnością powiedzieć, iż patrzy na nich teraz z troską z góry i będzie nad nimi czuwał. Teraz i na zawsze".

"Jesteśmy pewni, że chciałby, aby ta jego historia, pomimo całego jej tragizmu, przekuła się w coś dobrego. Choćby w ten sposób, że da do myślenia innym młodym ludziom i przyspieszy ich wejście na tę właściwą drogę oraz ustrzeże od popełniania jego błędów. Tymczasem jego pamięć pozostanie w sercach rodziny, aż do momentu ich spotkania na niebieskich autostradach" - zakończył.

źródło: Fakt

lena

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 126

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kot
22 lipca, 18:05, Krakus:

Piękny gest w postaci pięknych i poruszających słów...

A jakby zabili tego gostka, tez być tak pierd....ł

k
kot
21 lipca, 23:22, Olakola:

Nierozumiem walonego hejtu

Rip. Biedna peretti 😭

Szokuje mnie że nie rozumiesz dlaczego ludzie piszą to co piszą, sama się chwaliła ile to razy przekroczyła prawo drogowe to teraz ma, brak szacunku do przepisów prawa i innych ludzi, trzeba było synalka przystopować, ale jak sie samemu buja po drodze, to kto to miał zrobić.

k
kot
22 lipca, 7:51, TORPEDA:

Przestańcie pierd olić o mordercy , alkoholik i cpuń zabił ludzi a gdzie była mamusia która wychowała synusia na chuligana

A tych trzech to nie wiedziało że kolego jest zalany , jeden to nawet , o zgrozo tenm trzeźwy oddałmu kierownicę. Pewnie sami na codzień robili takie numery, dla mnie to nie ofiary tylko współwinni swojej śmierci.

k
kot
21 lipca, 22:20, adex:

Co za kretyńskie przemowy. Pełne obłudy, tanich frazesów i prostackich gestów. Ten człowiek był zwyczajnym idiotą. Niemalże co dziennie narażał życie swoje i innych. Skończył, jak skończył. Sam na to zasłużył. Był źle wychowanym, aroganckim, bezczelnym dupkiem. Żal mi jego matki. Współczuję jej. Ale nie mogę słuchać bredni jakim to wspaniałym człowiekiem był Patryk, po każdy kto go dobrze znał, powie co innego.

22 lipca, 7:46, franek:

O zmarłym mówi się dobrze, albo się milczy. Dlatego tu stawiam kropkę.

Dokładnie, zamiast milczećto mu laurki robili, to nie jest ofiara tylko sprawca, jednego rozwydrzonego gówniarza mniej na polskich drogach. Niestety pełno takich pólmózgów na drogach dalej szarżuje.

k
kot
25 lipca, 10:08, A.:

Pożegnanie z polską pompą zabójcy 3 kolegów...

Zadziwia mnie postawa tego który trzeźwy oddał kierownicę pijakowi i jeszcze sam wsiadł do autka

k
kot
22 lipca, 11:09, Makłowicz:

Szanowni państwo, dziś przyrządzimy sałatkę z bananów po krakowsku.

Co potrzebujemy?

- 4 banany (świeże),

- litr wódki,

- Renault Megane RS.

Banany zalewamy wódką, wsadzamy do Renault Megane RS, a następnie mocno potrząsamy i zrzucamy z Mostu Dębnickiego. No i voilà, sałatka gotowa

W sumie nie lubię jak ktos sobie robi jaja z pogrzebu, ale tutaj nastąpiło coś co można by nazwać, samoelimincją potencjalnych zabójców drogowych . Wybielanie chłopaka, prze przyjaciela rodziny jest nie na miejscu , wszyscy obecni na pogrzebie powinni w milczeniu zastanowić się nad ludzką głupotą.

k
kot
"Zaczął racjonalnie planować życie"- tak od zalania w trupa i rajdu po ulicach, dobry chłopak mógł zabić staruszke na pasach, a nie zabił.
O
Omega
Dlatego wolę ZNAMCIE.PL
A
A.
Pożegnanie z polską pompą zabójcy 3 kolegów...
p
pola
Zastanawiające jest to, że ci którzy chcą od życia więcej to właśnie tak kończą .
M
Marcinku
Wzruszył sie
K
Krakus
Piękny gest w postaci pięknych i poruszających słów...
M
Makłowicz
Szanowni państwo, dziś przyrządzimy sałatkę z bananów po krakowsku.

Co potrzebujemy?

- 4 banany (świeże),

- litr wódki,

- Renault Megane RS.

Banany zalewamy wódką, wsadzamy do Renault Megane RS, a następnie mocno potrząsamy i zrzucamy z Mostu Dębnickiego. No i voilà, sałatka gotowa
r
refleksja
Kazanie księdza słabiutkie - jakieś rymy częstochowskie. A powinien tymi ludźmi wstrząsnąć. Może wtedy coś by dotarło? Przyjaciele też widać, że gadają bzdety, bo nie potrafią nazwać rzeczy po imieniu. Wypierają fakty. Będą następni, to tylko kwestia czasu, zobaczycie.
J
Ja
Czy matka zapłaci za szkody wyrządzone przez zwyrodnialca?
Wróć na i.pl Portal i.pl