Motion Capture, czyli system rejestrowania ruchu, ma zastosowanie przy tworzeniu efektów specjalnych w kinie, grach komputerowych. Lubelscy naukowcy opracowali oprogramowanie, które umożliwia zastosowanie tej technologii w medycynie: ortopedii, neurologii, czy rehabilitacji.
Na ciele pacjenta umieszcza się markery, których ruch jest przechwytywany przez kamery działające na podczerwień. Są one zsynchronizowane z systemem rejestrującym czynność mięśni i platformami badającymi siłę nacisku stóp. Dane z kamer są przesyłane do urządzenia, które przekazuje je do komputera. Dwie platformy biomechaniczne wbudowane są w posadzkę. Mierzą one siłę reakcji podłoża podczas ruchu osoby: chodu, skoków, stania na jednej, lub obu nogach.
- System już pracuje - mówił dr hab. inż. Dariusz Czerwiński z Instytutu Informatyki PL. - Prowadziliśmy już m.in. badania z dziećmi z porażeniem mózgowym, we współpracy z Oddziałem Rehabilitacji UM. Można stwierdzić, czy chód, sprawność pacjenta uległy poprawie - opowiadał dr Czerwiński.
System pracuje z dokładnością do 1 mm i można go kupić. Taki zestaw kosztuje ok. 1,5 mln złotych. Może być stosowany do badania zakresu ruchu osób zdrowych, jak również z różnymi schorzeniami wrodzonymi lub nabytymi, a także po urazach i przebytych operacjach.