Pod stadionem w paryskiej arenie często można spotkać kibiców w biało-czerwonych barwach. Porozmawialiśmy z fanami ze Starachowic, Krakowa i Radomia.
Kibice z Krakowa byli byli podbudowani tym, co polscy siatkarze zaprezentowali w ćwierćfinałowym starciu ze Słowenią. - Mecz był o 9 rano, dzięki temu było dużo czasu na świętowanie – uśmiecha się Michał, który wraz ze znajomymi wybrał się po meczu ze Słowenią do Domu Polskiego (obiekt umiejscowiony w Lasku Bulońskim).
- Polecamy to miejsce. Można spotkać tu wielu świetnych polskich olimpijczyków – powiedział Michał.
Polscy kibice przyznawali, że nie byli pewnie formy naszych siatkarzy po słabym ostatnim meczu grupowym z Włochami, ale świetny mecz ze Słowenią wlał w ich serca dużo optymizmu.
Polscy kibice chętnie zaglądają też na inne areny.
- Byłem na golfie, może taka niepolska dyscyplina, ale fajnie spędziłem tam prawie cały dzień – podsumował Michał.