Polska - Włochy 30:23. Zwycięstwo Biało-Czerwonych w Spodku w eliminacjach ME
Pierwsza połowa spotkania w Katowicach była bardzo zacięta. Obie drużyny z dużym trudem zdobywały bramki, w czym spora zasługa dobrej gry w obronie oraz świetnej postawy bramkarz Adama Morawskiego w naszej bramce i Domenico Ebnera we włoskiej, ale także prostych błędów atakujących.
Przez pierwsze 20 minut spotkania bramki zdobywało tylko po dwóch zawodników z każdego zespołu. W naszej ekipie trafiali Arkadiusz Moryto i Maciej Gębala, a w drużynie rywali Pablo Miguel Marrochi oraz Andrea Parisini.
Biało-Czerwoni dwa razy do przerwy odskakiwali na dwie bramki przewagi, ale ambitni Włosi za każdym razem odrabiali straty i wydawało się, że pierwsza połowa spotkania w Spodku skończy się remisem.
Tuż przed kończącą ją syreną Moryto zdecydował się jednak na desperacki rzut z kilkunastu metrów i trafił w samo okienko. Dzięki niemu Polacy prowadzili do przerwy 10:9, a skrzydłowy Vive Kielce zdobył w tej odsłonie połowę bramek rzuconych przez Biało-Czerwonych, choć nie wykorzystał jednego karnego.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU POLSKA - WŁOCHY W SPODKU
Po przerwie Polacy szybko jednak wykorzystali dwuminutową karę Włocha i powiększyli przewagę do 3-4 bramek. Świetne zawody rozgrywał Moryto, który w sumie rzucił 9 bramek, a w naszej bramce Morawski bronił w ponad 32 procentową skutecznością. Polski bramkarz został wybrany MVP tego spotkania.
Przy tak grających Biało-Czerwonych Włosi w końcu się pogubili i przewaga naszych szczypiornistów systematycznie rosła. Szymon Sićko przypomniał sobie, że też potrafi rzucać i wykończył kilka akcji z rzędu polskiej drużyny. Ostatecznie mecz zakończył się 6-bramkową wygraną kadry Patryka Rombla.
Mecz Polska - Włochy był jednocześnie test-eventem przed styczniowymi mistrzostwami świata. To właśnie w Spodku nastąpi 11 stycznia uroczyste otwarcie najważniejszego turnieju w ponad 100-letniej historii polskiej piłki ręcznej. Biało-Czerwoni w Katowicach rozgrywać będą mecze w rundzie wstępnej MŚ, w tym inauguracyjny mecz imprezy z mistrzami olimpijskimi Francuzami.
Polska - Włochy 30:23 (10:9)
Polska Morawski, Skrzyniarz - Daszek 1, Olejniczak 1, Komarzewski, Walczak 1, Sićko 5, Pietrasik 3, Ossowski, Czuwara 1, Syprzak 4, Moryto 9, Krajewski 1, M. Gębala 3, Działakiewicz 1, Chrapkowski
Najwięcej bramek dla Włochów: Parisini 8, S. Mengon 4, M. Mengon i Marrochi po 3.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Schroniska górskie w Beskidach – TOP 10. To świetne miejsca na jesienne spacery
- Jerzy Brzęczek odchodzi z Wisły, a internauci się śmieją. Zobaczcie najlepsze memy
- Silesia Marathon 2022: Biegacze w niedzielę znów pobiegli przez cztery miasta ZDJĘCIA
- Ponad 11.000 kibiców zobaczyło niezwykły mecz. Górnik Zabrze przegrał z Zagłębiem 2:3
Bądź na bieżąco i obserwuj
