Polski model gospodarczy. Tego nam zazdroszczą na Zachodzie

Prof. Zbigniew Krysiak
Prof. Zbigniew Krysiak
Wzrost płac i dochodów, silnie rosnący PKB oraz produktywność w Polsce w ostatnich latach przyczyniły się do istotnego wzrostu siły nabywczej, co bardzo powiększyło potencjał ekonomiczny polskich rodzin i gospodarstw domowych.
Wzrost płac i dochodów, silnie rosnący PKB oraz produktywność w Polsce w ostatnich latach przyczyniły się do istotnego wzrostu siły nabywczej, co bardzo powiększyło potencjał ekonomiczny polskich rodzin i gospodarstw domowych. fot. Pixabay
Od 2015 roku można zauważyć istotną zmianę w kształtowaniu modelu polskiej gospodarki, która na tle Europy zaczęła być coraz bardziej efektywna i stabilna w procesie tworzenia wyrównanych warunków dla funkcjonowania rodziny, gospodarstw domowych i związanych z nimi przedsiębiorstwami o małej oraz średniej wielkości. Są one kluczowe dla długoterminowego rozwoju ekonomicznego Polski.

Istnieje wiele dowodów i faktów świadczących o pozytywnych skutkach modelu polskiej gospodarki bazującego na solidarności społecznej. Jednym z nich może być fakt jak polska gospodarka po kryzysie pandemii Covid19 i kryzysie energetycznym wywołanym wojną na Ukrainie zachowała stabilność, odporność i szybki powrót do wzrostu ekonomicznego.

Silny wzrost siły nabywczej

Kraje takie jak Niemcy, Hiszpania, Francja i Czechy nie zwiększyły swojego PKB od 2019 roku, czyli przez ostatnie 4 lata. Polska w tym porównaniu jest liderem, gdyż od 2019 zwiększyła PKB o ok. 7,5%, a w okresie do początku 2022 zwiększyła PKB o 10%. Uzyskanie takiego rezultatu było wynikiem równoległego zastosowania od 2016 wielu instrumentów, do których między innymi zaliczają się 500+, wzrost płacy minimalnej, wzrost średnich płac, zmniejszenie podatków, wzrost emerytur i wiele innych inwestycji w rodzinę.

Efektem różnorodnych działań rządu RP wspierających rodziny, przedsiębiorstwa i inwestycje w infrastrukturę od 2016 jest silny wzrost siły nabywczej dochodów gospodarstw domowych. Siła nabywcza polskich obywateli od 2022 jest większa niż Portugalczyków i zbliżyła się do Hiszpanii, zaś wg prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w 2032 przewyższy siłę nabywczą Francuzów, Brytyjczyków, Włochów i wielu innych obywateli Europy, co jest wynikiem, między innymi silnie rosnącej płacy średniej i płacy minimalnej, przy jednoczesnym spadku bezrobocia.

Dzisiaj UE, którą Niemcy na siłę prowadzą w stronę superpaństwa, jest zagrożona

Propaganda medialna i ideologiczna na Zachodzie, a także tzw. liderzy w Brukseli i w Niemczech próbują fałszować prawdę o zarobkach polskich kobiet w relacji do mężczyzn na podobnych stanowiskach. Tzw. ideologia gender próbuje wmówić, że Polska wyrastająca z tradycji katolickiej traktuje gorzej kobiety pod względem ich wynagradzania. W rzeczywistości różnica płaca między kobietami i mężczyznami w Polsce jest najniższa i wynosi ok. 4%, co jest w rzeczywistości w granicach błędu statystycznego, podczas gdy różnica między płacami kobiet i mężczyzn w Niemczech i Austrii wynosi ok. 20%, zaś we Francji, Danii i Holandii jest kilkakrotnie wyższa niż w Polsce. W państwach UE, w których głosi się szumne hasła o poszanowaniu kobiet, właśnie tam są one najbardziej ekonomicznie dyskryminowane. Można w tym miejscu zaapelować do tzw. ruchów na rzecz kobiet w Polsce i za granicą zajmujących się rzekomo dobrem kobiet, niech więc wobec takich faktów krytykują postawę rządu Niemiec, Holandii i Francji, żeby doprowadzili do zrównania praw ekonomicznych kobiet z mężczyznami w tamtych krajach.

Trzeba pamiętać, że Polska może być wzorem dla Zachodu, chociażby biorąc pod uwagę fakt, że to w Polsce kobiety uzyskały jako pierwsze w Europie prawa wyborcze, co dokonało się 28 listopada 1918 roku, kiedy to Józef Piłsudski podpisał Dekret Naczelnika Państwa o ordynacji wyborczej, w której przyznano prawa wyborcze dla wszystkich obywateli. Także w tym momencie warto wspomnieć, że w Polsce powstała pierwsza w Europie Konstytucja 3 Maja 1791, a w ramach tzw. Pierwszej Rzeczypospolitej kilka wieków funkcjonowała wspólnota wielu narodów i wyznań, której trwanie zostało zniszczone przez zaborców, czyli Niemcy, Rosję i Austrię. Tamta wspólnota Rzeczypospolitej może być swego rodzaju wzorem dla Zachodu, gdyż dzisiaj Unia Europejska, którą Niemcy na siłę prowadzą w stronę superpaństwa, jest zagrożona już po ok. 60 latach bankructwem, a także ryzykiem wojny domowej we Francji, w Niemczech czy Belgii na skutek niszczenia fundamentów i tożsamości chrześcijańskiej. Dzieje się tak przez zgodę na panowanie antyeuropejskich ruchów ideologicznych prowadzących do depopulacji, jak masowe zabijanie nienarodzonych dzieci.

Dochodzi do wyrównywania potencjałów ekonomicznych

W Hiszpanii inwestycje w rodzinę typu 500+ wynoszą zaledwie ok. 0,5% PKB podczas gdy w Polsce jest to ok. 3 proc. PKB. Sami Hiszpanie wywodzą na tej podstawie, że sytuacja w ich kraju, jeśli chodzi o poziom bezrobocia, dług publiczny do PKB i tempo wzrostu gospodarczego byłaby dużo lepsza, gdyby naśladowali Polskę. Takie opinie płyną ostatnio nie tylko z Hiszpanii, ale także z Wielkiej Brytanii i innych krajów w Europie.

Przedstawione dane w niniejszym materiale potwierdzają tezę, że programy 500+ i 800+ działają w kierunku wzrostu zatrudnienia, zwiększają mobilność na rynku pracy i poprawiają kondycję ekonomiczną kobiet, zwiększają popyt wewnętrzny i przychody przedsiębiorstw w środowiskach lokalnych i regionach, zaniedbywanych przed 2015 rokiem. Efektem wspomnianych programów dochodzi do wyrównywania potencjałów ekonomicznych wszystkich polskich rodzin, a więc nie tylko tych, które mają lepszy i łatwiejszy dostęp do różnych zasobów, w szczególności w dużych aglomeracjach.

Wzrost płac i dochodów, silnie rosnący PKB oraz produktywność w Polsce w ostatnich latach przyczyniły się do istotnego wzrostu siły nabywczej, co bardzo powiększyło potencjał ekonomiczny polskich rodzin i gospodarstw domowych. Program 500+ można traktować jako inwestycję, gdyż przyczynił się on do wzrostu zatrudnienia i jednocześnie powiększył potencjały ekonomiczne gospodarstw domowych, a także, co najważniejsze, zdecydowanie wpłynął na zmniejszenie ubóstwa polskich dzieci w wieku poniżej 18 roku życia.

Silny model społeczno-gospodarczy w układzie makro i mikro ekonomicznym

Polska należy do trzech czołowych krajów oprócz Finlandii i Islandii, w których poziom ubóstwa dzieci w Unii Europejskiej jest najniższy. Ta sytuacja jest potwierdzeniem, że zaległości jakie Polska miała przed 2015 można było nadrobić w przeciągu kilku lat.

W podsumowaniu należy stwierdzić, że przestawianie modelu polskiej gospodarki skoncentrowanej na rodzinie i mającej na celu rozwój rodziny, nie tylko jako podstawowego podmiotu społecznego i kulturowego, ale także podstawowego podmiotu gospodarczego, doprowadziło do bardzo dobrych rezultatów w postaci najniższego bezrobocia w Europie, najniższego ubóstwa w Europie dzieci do 18 roku życia, najszybszego wzrostu gospodarczego w Europie, najmniejszej różnicy w Europie w płacach między kobietami i mężczyznami. To wszystko dodatkowo dokonuje się w warunkach wysokich dochodów budżetowych, ponad jednego miliona pracujących legalnie w Polsce Ukraińców, o kilka razy niższego niż w zachodniej Europie ilorazu długu państwa do PKB, podczas gdy przychody ZUS pokrywają w 90% wypłaty z tytułu emerytur. Podchodząc logicznie do systemowego uzasadnienia pozytywnych efektów stosowanej obecnie polityki społeczno-gospodarczej, można stwierdzić, że silny model społeczno-gospodarczy w układzie makro i mikro ekonomicznym może zaistnieć tylko wówczas, kiedy jego podmioty składowe są silne, a więc kiedy buduje się silną rodzinę i gospodarstwo domowe jednocześnie z perspektywy społecznej, duchowej, psychicznej jak i ekonomicznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 37

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lipa
Inflacja rośnie to i PKB rośnie. Przykładem jest Turcja. I z czego tu być dumnym. Może lepiej pójść do dobrej szkoły, a nie pisać takie głupoty
W
Waldik
30 lipca, 22:23, 50/50:

Dzisiaj Donald obiecał że zlikwiduje socjal czy że go poszerzy?

I to i to 🤣

50/50
Dzisiaj Donald obiecał że zlikwiduje socjal czy że go poszerzy?
t
tfu
Na którym bazarze kupiłeś swój tytuł?
P
Pamiętliwy
Peowcy i tak będą mówić,że to bzdury ,że lepiej było za czasów PO choć już zapomnieli jak dzieci głodowały i nie było pracy tylko wyjazdy na szparagi lub ogórki,kto mądry by chciał tego powrotu i bezprawia
R
Roch
27 lipca, 21:44, Piotrek:

Bezczelnie zakłamana propaganda. Farmazony rodem z TVP.

Nie pieprz Wieprza pieprzem,

Bo przepieprzysz Pietrze. Nie działaj jednostajnie czasem pomyśl o PO głupocie i Einsteinie.

A
ALEK
Ale [wulgaryzm]ety
p
pan Szczota
26 lipca, 9:10, pan Szczota:

"Polski model gospodarczy. Tego nam zazdroszczą na Zachodzie" - to czemu na Zachodzie tego modelu nie wprowadzają?

26 lipca, 9:58, zefirek:

Bo są zarozumiałymi głupkami' szczególnie Niemcy a reszta pod presją Niemiec boi się cokolwiek zmieniać. Dla nich ważniejsza jest ideologia gender ! Niektórzy próbują zmian np. Włosi ale erozja gospodarcza i dług publiczny jest tak poważny że nie wiedzą jak się do tego zabrać, tym bardziej że światowa gospodarka jest w stagnacji, a mimo to nasza gospodarka kwitnie ! Trolle jak mantra powtarzali że jak Niemcy będą mieli katar to polska gospodarka zdechnie, no i co - jest zupełnie odwrotnie to Niemcy [wulgaryzm]ą przynajmniej od 2018 roku , a nasza gospodarka kwitnie ! Inwestycje napędzają gospodarkę i dobrobyt - tak to wygląda !!

27 lipca, 8:49, pan Szczota:

Ideologia gender ma niewielki związek z gospodarką. Owszem, zachodnie elity wyznają tę wyjątkową durną ideologię (albo przynajmniej udają, w obawie przed ostracyzmem), ale ekonomia to zupełnie inna sprawa (choć na upartego można dopatrywać się jakichś związków).

Rzekomy rozkwit naszej gospodarki jest na kredyt - kosztem dodruku pustego pieniądza i zadłużania przyszłych pokoleń. Takie gospodarowanie to dość pewny przepis na bankructwo - choć może to być problem ogólnoświatowy, gdyż pewien znajomy zajmuje się ekonofizyką (stosuje metody obliczeniowe fizyki do analizy zjawisk ekonomicznych) i od lat wychodzi mu tzw. przejście fazowe (byłoby to całkowite załamanie światowych finansów) ok. 2025 roku. Myślę, że tylko przy takim założeniu radosne wydawanie naszych pieniędzy przez rząd można uznać za racjonalne.

27 lipca, 17:59, zefirek:

W Polsce mamy dodruk pieniądza ? Kto ci tych bredni do łba napchał ? Chcesz polemizować, czy dalej bredzić ?

27 lipca, 21:04, pan Szczota:

Kwestionujesz rzecz tak oczywistą? Nie wiem, w jakim świecie równoległym żyjesz.

27 lipca, 22:19, tak będzie:

Niemcy i Rosja dwóch bandytów są już w ciemnej d ... Leżą i miltarnie i gospodarczo przestają się liczyć jako imperia.w Europie.

Rosja - być może (oby!). Niemcy - wprawdzie decyzja o wygaszaniu energetyki jądrowej była wielkim błędem, ale mogą sobie na takie fanaberie pozwolić. Mają pakiet kontrolny w UE i mogą innym narzucać zakup swoich pseudoekologicznych technologii pod pretekstem walki ze zmianami klimatu. I zaczynają wspominać o odbudowie armii.

t
tak będzie
26 lipca, 9:10, pan Szczota:

"Polski model gospodarczy. Tego nam zazdroszczą na Zachodzie" - to czemu na Zachodzie tego modelu nie wprowadzają?

26 lipca, 9:58, zefirek:

Bo są zarozumiałymi głupkami' szczególnie Niemcy a reszta pod presją Niemiec boi się cokolwiek zmieniać. Dla nich ważniejsza jest ideologia gender ! Niektórzy próbują zmian np. Włosi ale erozja gospodarcza i dług publiczny jest tak poważny że nie wiedzą jak się do tego zabrać, tym bardziej że światowa gospodarka jest w stagnacji, a mimo to nasza gospodarka kwitnie ! Trolle jak mantra powtarzali że jak Niemcy będą mieli katar to polska gospodarka zdechnie, no i co - jest zupełnie odwrotnie to Niemcy [wulgaryzm]ą przynajmniej od 2018 roku , a nasza gospodarka kwitnie ! Inwestycje napędzają gospodarkę i dobrobyt - tak to wygląda !!

27 lipca, 8:49, pan Szczota:

Ideologia gender ma niewielki związek z gospodarką. Owszem, zachodnie elity wyznają tę wyjątkową durną ideologię (albo przynajmniej udają, w obawie przed ostracyzmem), ale ekonomia to zupełnie inna sprawa (choć na upartego można dopatrywać się jakichś związków).

Rzekomy rozkwit naszej gospodarki jest na kredyt - kosztem dodruku pustego pieniądza i zadłużania przyszłych pokoleń. Takie gospodarowanie to dość pewny przepis na bankructwo - choć może to być problem ogólnoświatowy, gdyż pewien znajomy zajmuje się ekonofizyką (stosuje metody obliczeniowe fizyki do analizy zjawisk ekonomicznych) i od lat wychodzi mu tzw. przejście fazowe (byłoby to całkowite załamanie światowych finansów) ok. 2025 roku. Myślę, że tylko przy takim założeniu radosne wydawanie naszych pieniędzy przez rząd można uznać za racjonalne.

27 lipca, 17:59, zefirek:

W Polsce mamy dodruk pieniądza ? Kto ci tych bredni do łba napchał ? Chcesz polemizować, czy dalej bredzić ?

27 lipca, 21:04, pan Szczota:

Kwestionujesz rzecz tak oczywistą? Nie wiem, w jakim świecie równoległym żyjesz.

Niemcy i Rosja dwóch bandytów są już w ciemnej d ... Leżą i miltarnie i gospodarczo przestają się liczyć jako imperia.w Europie.

P
Piotrek
Bezczelnie zakłamana propaganda. Farmazony rodem z TVP.
p
pan Szczota
26 lipca, 9:10, pan Szczota:

"Polski model gospodarczy. Tego nam zazdroszczą na Zachodzie" - to czemu na Zachodzie tego modelu nie wprowadzają?

26 lipca, 9:58, zefirek:

Bo są zarozumiałymi głupkami' szczególnie Niemcy a reszta pod presją Niemiec boi się cokolwiek zmieniać. Dla nich ważniejsza jest ideologia gender ! Niektórzy próbują zmian np. Włosi ale erozja gospodarcza i dług publiczny jest tak poważny że nie wiedzą jak się do tego zabrać, tym bardziej że światowa gospodarka jest w stagnacji, a mimo to nasza gospodarka kwitnie ! Trolle jak mantra powtarzali że jak Niemcy będą mieli katar to polska gospodarka zdechnie, no i co - jest zupełnie odwrotnie to Niemcy [wulgaryzm]ą przynajmniej od 2018 roku , a nasza gospodarka kwitnie ! Inwestycje napędzają gospodarkę i dobrobyt - tak to wygląda !!

27 lipca, 8:49, pan Szczota:

Ideologia gender ma niewielki związek z gospodarką. Owszem, zachodnie elity wyznają tę wyjątkową durną ideologię (albo przynajmniej udają, w obawie przed ostracyzmem), ale ekonomia to zupełnie inna sprawa (choć na upartego można dopatrywać się jakichś związków).

Rzekomy rozkwit naszej gospodarki jest na kredyt - kosztem dodruku pustego pieniądza i zadłużania przyszłych pokoleń. Takie gospodarowanie to dość pewny przepis na bankructwo - choć może to być problem ogólnoświatowy, gdyż pewien znajomy zajmuje się ekonofizyką (stosuje metody obliczeniowe fizyki do analizy zjawisk ekonomicznych) i od lat wychodzi mu tzw. przejście fazowe (byłoby to całkowite załamanie światowych finansów) ok. 2025 roku. Myślę, że tylko przy takim założeniu radosne wydawanie naszych pieniędzy przez rząd można uznać za racjonalne.

27 lipca, 17:59, zefirek:

W Polsce mamy dodruk pieniądza ? Kto ci tych bredni do łba napchał ? Chcesz polemizować, czy dalej bredzić ?

Kwestionujesz rzecz tak oczywistą? Nie wiem, w jakim świecie równoległym żyjesz.

M
Mikeh
Musi być naprawdę źle skoro pisowska propaganda wmawia nam że nam zazdroszczą narody 3 razy bogatsze...
B
Bib
Jedna tylko uwaga. Rumunia była daleko i nas dogoniła, a Estoni i Litwa są daleko z przodu.
z
zefirek
26 lipca, 9:10, pan Szczota:

"Polski model gospodarczy. Tego nam zazdroszczą na Zachodzie" - to czemu na Zachodzie tego modelu nie wprowadzają?

26 lipca, 9:58, zefirek:

Bo są zarozumiałymi głupkami' szczególnie Niemcy a reszta pod presją Niemiec boi się cokolwiek zmieniać. Dla nich ważniejsza jest ideologia gender ! Niektórzy próbują zmian np. Włosi ale erozja gospodarcza i dług publiczny jest tak poważny że nie wiedzą jak się do tego zabrać, tym bardziej że światowa gospodarka jest w stagnacji, a mimo to nasza gospodarka kwitnie ! Trolle jak mantra powtarzali że jak Niemcy będą mieli katar to polska gospodarka zdechnie, no i co - jest zupełnie odwrotnie to Niemcy [wulgaryzm]ą przynajmniej od 2018 roku , a nasza gospodarka kwitnie ! Inwestycje napędzają gospodarkę i dobrobyt - tak to wygląda !!

27 lipca, 8:49, pan Szczota:

Ideologia gender ma niewielki związek z gospodarką. Owszem, zachodnie elity wyznają tę wyjątkową durną ideologię (albo przynajmniej udają, w obawie przed ostracyzmem), ale ekonomia to zupełnie inna sprawa (choć na upartego można dopatrywać się jakichś związków).

Rzekomy rozkwit naszej gospodarki jest na kredyt - kosztem dodruku pustego pieniądza i zadłużania przyszłych pokoleń. Takie gospodarowanie to dość pewny przepis na bankructwo - choć może to być problem ogólnoświatowy, gdyż pewien znajomy zajmuje się ekonofizyką (stosuje metody obliczeniowe fizyki do analizy zjawisk ekonomicznych) i od lat wychodzi mu tzw. przejście fazowe (byłoby to całkowite załamanie światowych finansów) ok. 2025 roku. Myślę, że tylko przy takim założeniu radosne wydawanie naszych pieniędzy przez rząd można uznać za racjonalne.

W Polsce mamy dodruk pieniądza ? Kto ci tych bredni do łba napchał ? Chcesz polemizować, czy dalej bredzić ?

z
zefirek
27 lipca, 11:48, sosna:

Ta, jasne. Zwłaszcza zazdroszczą nam Niemcy. Ich PKB za 2021 r. wyniosło 4,26 bln USD. Nasze: 679 mld USD. Niemcy wprost marzą o tym, żeby się z nami zamienić. Drżą przed naszą potęgą. Co trzeba zażywać, aby osiągnąć taki poziom odklejenia od rzeczywistości? I kto w to wierzy? Chyba tylko ktoś, kto nigdy nie wyjechał za zachodnią granicę.

Niemców jest 80 mln a nas Polaków 40 mln, to sobie przelicz to zobaczysz że Niemcy nie są aż tak bogaci. Po za tym szybko przeżrą to co zgromadzili w poprzednich latach 70, 80 i 90, jeśli szybko nie wyjdą z kryzysu. Problem w tym że na razie nie wiedzą jak to zrobić bez kacapskich tanich surowców energetycznych i taniej siły roboczej z naszego regionu. Bo Afryka czy Bliski Wschód nie nadaje sie nawet do kopania rowów. Jeśli Niemcy szybko nie zmienią swej archaicznej gospodarki to biedniejsi Niemcy za 5, 6 lat zaczną do nas przyjeżdżać do zbioru malin i truskawek a jesienią do buraków !

Wróć na i.pl Portal i.pl