
Piotr Kaleta złożył zawiadomienie na policji, że na jednej z ulic Kalisza został potrącony przez samochód. Jakby tego było mało, parlamentarzysta PiS zwrócił uwagę, że plakaty wyborcze z jego twarzą, są notorycznie zrywane.
Poseł Kaleta, zwracając uwagę, że jego plakaty są niszczone, postanowił to sprawdzić. W poniedziałek wieczorem okazało się, że sprawcą jest działacz kaliskiego oddziału KOD. Poseł Kaleta postanowił więc zatrzymać wandala, który uciekł przed nim do samochodu. Wandal ruszając z miejsca, potrącił parlamentarzystę i uciekł.
Zrobił to świadomie. Sytuacja była bardzo nieprzyjemna, bo tak uderzył mnie pojazdem, że upadłem i doznałem potłuczenia. Udałem się do szpitala, a o sprawie zawiadomiłem policję. Dowodem jego zachowania jest nagrany filmik w tej sprawie – powiedział nazajutrz poseł Kaleta.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Według potrąconego polityka to właśnie jest efekt nienawiści do jego osoby oraz do całego Prawa i Sprawiedliwości. Policja przyjęła zawiadomienie posła i prowadzi czynności w sprawie. Okazało się, że działacz KOD, to 81 -latek. Mężczyzna usłyszał już zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i kierowania gróźb karalnych pod adresem posła Prawa i Sprawiedliwości - tak powiedziała we wtorek oficer prasowa kaliskiej policji podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
Źródło: