Powiat bielski: wezbrane potoki i rzeki
- Do godziny 6.00 strażacy interweniowali 705 razy na terenie powiatu bielskiego. Najgorzej wygląda sytuacja w czechowickiej gminie oraz w gminie Jasienica. W związku z trudną sytuacją, spowodowaną nawalnymi opadami deszczu, starosta bielski Andrzej Płonka ogłosił alarm przeciwpowodziowy, który obowiązuje od godz. 4.00 - poinformowała Magdalena Fritz, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej.
Bielski Urząd Miejski informuje z kolei, że utrzymujące się od kilku godzin intensywne opady deszczu spowodowały wezbranie wód w rzekach i potokach na terenie Bielska-Białej. Wodomierz na rzece Białej w Mikuszowicach o godz. 2.30 wskazywał 261 cm. To najwyższy poziom od ponad 50 lat!
- Najtrudniejsza sytuacja jest obecnie w dzielnicy Stare Bielsko. Po tym jak wylał przepływający tamtędy potok, strażacy musieli ewakuować trzy osoby. Łącznie straż pożarna interweniowała już tej nocy blisko 250 razy - informuje bielski Ratusz.
W związku z zaistniałą sytuacją prezydent Jarosław Klimaszewski wprowadził od godz. 1.00 na terenie całego miasta pogotowie przeciwpowodziowe. Wszystkie służby zostały postawione w stan gotowości.
Warto wiedzieć, że przez całą dobę czynny jest magazyn przeciwpowodziowy przy ul. Reksia, gdzie można odbierać worki z piaskiem. W uzasadnionych przypadkach worki są dowożone w zagrożone zalaniem miejsca przez strażaków.
Alarm przeciwpowodziowy w powiecie cieszyńskim
O godz. 3.00 alarm przeciwpowodziowy na terenie miast i powiatu ogłosiła starosta cieszyński Janina Żagan.
- Starosta zobowiązała burmistrzów, wójtów oraz służby zabezpieczenia przeciwpowodziowego do podjęcia wszelkich niezbędnych działań organizacyjnych i technicznych, aby zminimalizować zagrożenie dla życia, zdrowia, mienia oraz środowiska - informuje Starostwo Powiatowe w Cieszynie.
Najgorsza sytuacja nadal jest w Żebrzydowicach, gdzie strażacy interweniowali kilkaset razy, a dzisiaj nad ranem zamknięty został wjazd do Zebrzydowic od strony Cieszyna. Została zalana bowiem ul. Dworcowa i Jagiellońska.
- Służby pracują nad opanowaniem sytuacji - informuje zebrzydowicki Urząd Gminy.
Bardzo trudna sytuacja jest w Skoczowie, gdzie wylała rzeka Bładnica.
- Niestety… Bładnica wylała w Skoczowie… Zamknęliśmy ul. Mickiewicza, nie ma dojazdu do centrum ul. Ustrońską - poinformował burmistrz Skoczowa Rajmund Dedio.
Obecnie w Beskidach najlepsza sytuacja panuje w powiecie żywieckim. Gdzie stan wód jest wysoki, ale nie zagraża wylaniu. Od kilku godzin w regionie beskidzkim nie pada, więc jest szansa, że sytuacja nie ulegnie pogorszeniu.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
