Podczas pierwszej operacji, chirurdzy z Poznania nie tylko pokazali całemu światu, w jaki sposób przeprowadzają operacje usunięcia strzemiączka, ale też, jak doskonale radzą sobie w zaskakujących sytuacjach.
- Po otwarciu ucha 35-letniej pacjentki z 60-procentowym ubytkiem słuchu spowodowanym otosklerozą, mieliśmy sytuację, której się nie spodziewaliśmy - mówi profesor Witold Szyfter, szef Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej UMP. - Okazało się, że strzemiączko, najmniejsza kość w organizmie człowieka, które miało być nieruchome, ku naszemu zaskoczeniu jest częściowo ruchome, co całkowicie uniemożliwiło przeprowadzenie zabiegu metodą klasyczną. Na szczęście, poradziliśmy sobie dzięki laserowi, którym dysponuje nasza klinika. Za pomocą lasera mogliśmy przeprowadzić operację bez dotykania kości.
Strzemiączko zostało usunięte i lekarze zastąpili je specjalną protezą, dzięki której pacjentka powinna odzyskać słuch.
Druga operacja, czyli wszczepienie implantu ślimakowego, przebiegła bez większych niespodzianek.
Światowy Dzień Chirurgii Usznej Live został przeprowadzony po raz 13. Całość sesji koordynowana była przez Klinikę w Utrechcie. Operacje były przeprowadzane tego samego dnia w 25 ośrodkach na całym świecie: od Buenos Aires, poprzez cała Europę, po Australię. Lekarze na całym świecie mogli oglądać zabiegi równolegle na dwóch kanałach. W sumie zainteresowani śledzili 35 operacji.
- Cieszę się, ze jesteśmy zapraszani do udziału w tym światowym wydarzeni - mówi prof. Szyfter. - W listopadzie odbędzie się kolejna sesja chirurgii laryngologicznej live, której jesteśmy nie tylko uczestnikami, ale organizatorami.
POLECAMY:
Jaki samochód do Ciebie pasuje?
Stary Poznań na zdjęciach!
Loty z Poznania w 2018 roku
Wszystko o Lechu Poznań
Piękne hostessy z Motor Show
Zobacz też: Magazyn "Info z Polski"
