Spis treści
Przełomowa operacja w UCK WUM
Zespół pod kierownictwem prof. Michała Grąta przeszczepił 50-letniej kobiecie, która ucierpiała w wypadku samochodowym, fragment wątroby pobranej od zmarłego dawcy. Zazwyczaj w takich sytuacjach dokonuje się transplantacji całego narządu, co wiąże się jednak z poważnymi powikłaniami i zagrożeniami.
– W wyniku wypadku komunikacyjnego u pacjentki doszło do poważnego uszkodzenia wątroby, dlatego musieliśmy usunąć większą części narządu. Niestety pozostały fragment był zbyt mały, aby chora mogła przeżyć. Chcieliśmy oczywiście uratować pacjentkę, ale też sprawić, by opuściła szpital z własną zdrową wątrobą, bez konieczności stosowania leczenia immunosupresyjnego do końca życia. Zdecydowaliśmy się na wykonanie pionierskiej w skali światowej transplantacji wspomagającej wątroby uszkodzonej w wypadku komunikacyjnym, a zarazem pierwszego w Polsce zastosowania wspomagającego przeszczepienia wątroby – mówi prof. Michał Grąt, kierownik Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby WUM, a także konsultant krajowy w dziedzinie transplantologii klinicznej.
Pierwszy taki zabieg na świecie
Jak specjalista podkreślał podczas czwartkowej konferencji prasowej, sposób, w jaki jego zespół przeprowadził zabieg, miał dać czas chorej na zregenerowanie wątroby na tyle, by mogła opuścić szpital o własnych siłach.
Operacja odbyła się 31 maja, dwa dni po wypadku, jakiemu uległa pacjentka. Trwała około siedmiu godzin.

Już po tygodniu zaobserwowano ponad trzykrotny przyrost masy jej własnej wątroby. Dzięki temu, po 11 dniach można było usunąć fragment przeszczepiony od dawcy. Lekarzom udało się osiągnąć to, co zakładali – p. Aldona (tak ma na imię pacjentka), została wypisana i mogła wyjść do domu z własną wątrobą, nie wymaga leczenia immunosupresyjnego, nie doszło też do żadnych powikłań.
Pacjentka czuje się dobrze
Jak sama p. Aldona przyznała, po zabiegu czuje się jakby nic jej się nie stało.
– Czuję się bardzo dobrze, od strony wątrobowej moje ciało funkcjonuje dokładnie tak samo, jak przed wypadkiem. Nie mam żadnych obostrzeń co do jedzenia, diety czy leków. Normalnie funkcjonuję. Oczywiście dalej jestem poobijana, mam jakieś niedomagania, muszę przejść okres rehabilitacji – mówiła pacjentka.
W pewnym momencie wzruszyła się i podziękowała całemu zespołowi lekarzy, który ją operował.
– Dziękuję całej ekipie i pracownikom szpitala za to, że dali mi nowe życie. Inaczej nie potrafię się odwdzięczyć – mówiła łamiącym się głosem p. Aldona.
Lider przeszczepów na świecie
Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Maciong powiedział, że w ostatnich latach program przeszczepów nabrał dużego przyspieszenia.
– Nie chodzi tylko o liczbę przeszczepianych narządów, ale także rozszerzenie o zabiegi przeszczepiania serca u dzieci, przeszczepów płuc, a program transplantacji wątroby obecnie znajduje się na pierwszym miejscu na świecie, zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym – zaznaczył.
Jak podaje UCK WUM, 13 czerwca 2024 roku przeprowadzono transplantację wątroby numer 3000. w historii tej placówki.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!