Prawo i Sprawiedliwość poinformowało oficjalnie, że złoży projekt uchwały ws. obcych ingerencji w sprawy Polski. Wcześniej informację tę podał portal i.pl. Taki krok, to pokłosie słów Manfreda Webera. Szef grupy Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim w wywiadzie z 7 sierpnia 2023 r. dla niemieckiej telewizji ZDF mówił o "zwalczaniu" PiS-u". "Każda partia musi zaakceptować państwo prawa. To jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media" - stwierdził.
PiS składa projekt uchwały, która potępia zewnętrzną ingerencję w proces wyborczy w Polsce
- Od kilku dni nie milkną echa wypowiedzi Manfreda Webera, który zapowiedział wolę ingerencji w wybory w Polsce i w polską demokrację. Uważamy, że sprawa jest na tyle poważna, że Parlament powinien potępić takie zamiary - powiedział podczas konferencji prasowej Radosław Fogiel.
Politycy PiS obecni na konferencji w Sejmie podkreślali, że obce państwa nie powinny ingerować w przebieg polskich wyborów.
- Mamy do czynienia z niebezpieczną próbą wywierania wpływu na wybory w Polsce. Słowa Webera o zwalczaniu Prawa i Sprawiedliwości nie powinni paść i jednocześnie przywołują trudne wspomnienia z historii naszego Narodu. Jeżeli Weber ma coś do powiedzenia ws. praworządności to niech powie o reparacjach wojennych do swoich obywateli - mówiła poseł PiS Joanna Borowiak.
Niemcy chcą wpłynąć na wybory w Polsce? "Apelujemy, aby skończyć tę farsę"
- Kolejni politycy niemieccy zabierają głos w sprawie Polski. Chcą ingerować w nasze wybory i demokrację. Dzisiaj nie ma jedności w polskiej klasie politycznej - szczególnie poprzez działania opozycji, a przez to Polska jest oczerniana i szkalowana. Jesteśmy u progu wyborów - Polacy mają prawo do głosowania, bez narzucania nam niemieckich racji. Apelujemy, aby skończyć tę farsę i wtrącanie się obcych państw w wybory, które są przed nami - podkreślała posłanka Teresa Wargocka.
Gontarz mocno o Tusku: Gubernator reprezentujący wolę niemiecką
Robert Gontarz zauważył z kolei, że to głos Polaków jest najważniejszy, a Donald Tusk reprezentuje niemieckie interesy.
- Już niedługo Polacy zadecydują na kogo oddadzą głos w nadchodzących wyborach oraz kto będzie rządził w Polsce – na tym polega demokracja. Głos Polaków jest dla nas najważniejszy. Według Donalda Tuska moralnym prezydentem jest Rafał Trzaskowski – postawmy zatem pytanie – czy to Rafał Trzaskowski ogłosił datę wyborów? D. Tusk to satrapa oraz gubernator reprezentujący wolę niemiecką w naszym kraju. Wzywam wszystkich przedstawicieli opozycyjnych partii, nie pozwólmy aby zagraniczni politycy ingerowali w naszą polską politykę. Nie damy zgody, aby obce mocarstwa decydowały o Polsce – zaznaczył polityk.