Premier o projekcie ustawy o SN: W parlamencie znajdą się siły, które go poprą. Głos Solidarnej Polski wciąż niepewny

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
Premier o projekcie ustawy o SN: w parlamencie znajdą się siły, które go poprą
Premier o projekcie ustawy o SN: w parlamencie znajdą się siły, które go poprą PAP/Mateusz Marek
- Kierownictwo Solidarnej Polski prosiło o kilka dni na zastanowienie się nad projektem ustawy o Sądzie Najwyższym, ale myślę, że w parlamencie znajdą się odpowiednie siły, które go poprą - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Niepewne poparcie ze strony Solidarnej Polski

Szef rządu na konferencji prasowej przed wylotem do Brukseli, był pytany, czy Solidarna Polska będzie głosować za projektem ustawy o Sądzie Najwyższym.

- Nie wiem, czy Solidarna Polska będzie głosować za. Z tego, co słyszałem kierownictwo Solidarnej Polski poprosiło o kilka dni na zastanowienie się nad szczegółowymi zapisami i dowiemy się pewnie o tym za kilka dni. Natomiast myślę, że znajdą się odpowiednie siły w parlamencie, aby przyjąć tę ustawę, ponieważ ona jest dobra dla Polski - powiedział premier.

Cel ustawy o SN

Jak zaznaczył premier Morawiecki, dzisiaj "szczegółowe, drobiazgowe rozważanie tego, czy sędzia może być sądzony w tej izbie, czy w tym sądzie, mają drugorzędne, żeby nie powiedzieć trzeciorzędne znaczenie".

- Dużo ważniejsze jest to, żeby zabezpieczyć reakcje rynków finansowych, aby te pieniądze, które z KPO poszłyby na drogi, na energetykę, na cyfryzację i inne cele, mogły być przeznaczone z budżetu na obronność. Dzisiaj nie ma czasu, aby w kunktatorski sposób do tego podchodzić. To są podstawowe nasze priorytety. Mam nadzieję, że ogromna większość klasy politycznej dojdzie do takiego samego wniosku - mówił Morawiecki.

Projekt nowelizacji ustawy o SN został opublikowany na stronie Sejmu w nocy z wtorku na środę. Minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował we wtorek, że to projekt, który wypełni kluczowy kamień milowy wskazany przez Komisję Europejską ws. KPO. Jak mówił, zgodnie z projektem, sądem rozstrzygającym sprawy dyscyplinarne sędziów będzie Naczelny Sąd Administracyjny.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak widać czy to PiS czy PO wszyscy sprzedają Polskę za kasę. Nie ma w Sejmie periodów, ludzi, którym zależy na suwerennej i niepodległej Polsce
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl