Koronawirus nie oszczędza nikogo. Kolejna znana osoba z regionu, która padła jego ofiarą to Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli. - Na tę chwilę czuję się dobrze i nie mam żadnych objawów. Bądźcie odpowiedzialni za siebie i innych. Serdecznie Was pozdrawiam! Zdrowia! - napisał włodarz hutniczego miasta.
O zakażeniu prezydent Nadbereżny poinformował w mediach społecznościowych. "Pozytywny. Test wykazał obecność koronawirusa w moim organizmie. Na tę chwilę czuję się dobrze i nie mam żadnych objawów. Pozostaję w izolacji i realizuję wszystkie zalecenia sanepidu. W tym dziwnym czasie, pełnym złych emocji, proszę Was wszystkich o wzajemną dobroć, życzliwość i solidarność. To jest najważniejsze. Bądźcie odpowiedzialni za siebie i innych. Serdecznie Was pozdrawiam! Zdrowia!" - napisał Lucjusz Nadbereżny.
na dwa dni, czy tak jak mentor, podjął decyzję o auto-separacji bo słupki lecą? ma wirusa dziś, jutro nie ma, ale media trzeba poinformować ale banał! to jest chyba odgórnie przekazane że w chwili zwątpienia trzeba opublikować i pokazać się w mediach że też się jest a'la chory!
w
wirusolog
"dziennikarzu"! kolejna osoba padła ofiarą wirusa?? a co mu było? katar miał? kolejna która dowiedziała się z testu że wirusa ma! bo tak, w życiu by nie wiedział!!
G
Gość
Już to gdzieś pisałem że czekamy na wysyp wirusa u prezydentów-wszak staje się to modne!
G
Gość
Zakażenia wśród pisowskich aparatczyków coraz liczniejsze, jedyna pozytywna cecha tego wirusa, jest odporny na legitymację PZPiS. Czekam aż dotrze do I sekretarza, niech będzie pochylony.
