Sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami dlatego opinia publiczna nie może poznać jej przebiegu. Wiadomo, że dzisiaj sąd przesłuchał kolejnego świadka, prawdopodobnie ostatniego. Sąd jednak nie kończy jeszcze postępowania. Na drugą połowę stycznia wyznaczono dwa kolejne terminy rozpraw. Wtedy dopiero może zapaść wyrok.
Sąd musi ocenić czy film z udziałem niepełnosprawnego intelektualnie mężczyzny, który wykonuje poniżające czynności, jest powodem do skazania autorów nagrania.
Na ławie oskarżonych zasiada Łukasz W. ps. Kamerzysta i dwójka jego współpracowników. Mają od 21 do 29 lat. W internecie publikują filmy, w tym takie z kontrowersyjnymi treściami. Mają sporą grupę widzów, głównie nastolatków.
- Mam poj...a, który za kasę zrobi wszystko - takimi słowami rozpoczęli film, który zaprowadził ich na ławę oskarżonych.
Według prokuratury znęcali się nad 18-latkiem poprzez nakłanianie do wykonania poniżających i upokarzających go czynności, co zarejestrowali na filmie, który udostępnili 9 kwietnia 2021 r. Pokrzywdzony skacze z balkonu do kontenera na śmieci, wchodzi do wody w bieliźnie, smaruje się błotem, wyjmuje z kuwety i zjada coś, co przypomina kocie odchody, rozbija na głowie cegłówki.
Trwa proces szczecińskiego youtubera "Kamerzysty" o wykorzys...
Oskarżeni nie przyznali się do winy. Pokrzywdzony twierdzi, że został przez nich oszukany. Wykonał te czynności, bo potrzebował pieniędzy na swój wymarzony tatuaż. Zamiast 10 tys. dostał 300 zł. Ma orzeczoną niepełnosprawność intelektualną.
- Zdziwiło mnie, że chciał robić hardkorowe zadania, ale myślałem, że typek jest świrnięty pod takim względem, że chce robić wszystko. Są ludzie, którzy lubią robić takie rzeczy - tłumaczył Łukasz W.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
