Procesy wytoczone TVN przez byłych pracowników zostały utajnione. "By ukryć patologię"

Marcin Koziestański
Proces jest pokłosiem kontroli przeprowadzanej przez PIP w TVN pod kątem warunków zatrudnienia
Proces jest pokłosiem kontroli przeprowadzanej przez PIP w TVN pod kątem warunków zatrudnienia Maciej Jeziorek / Polskapress
- Dwie sprawy sądowe, które byli współpracownicy wytoczyli spółce TVN, zostały utajnione przez sąd na wniosek pełnomocników koncernu - mówi portalowi wirtualnemedia.pl procesujący się z nadawcą były operator stacji Kamil Różalski. - Kolejnych pięć procesów wkrótce się zacznie, więc mamy podejrzenia, że i tu jawność zostanie wyłączona. To rodzi obawy o rzetelność procesów - dodaje.

Kamil Różalski wytoczył proces TVN pod koniec lutego ub. roku, zarzucając nadawcy poważne naruszenia praw pracowniczych, zwłaszcza wobec grupy osób, które kilka lat temu pod presją zwierzchników musiały przejść z etatów na umowy cywilnoprawne. W sierpniu ub. roku z podobnym pozwem wystąpił do sądu pracy inny były pracownik TVN, Robert Wyczałkowski. Teraz Różalski alarmuje w mediach społecznościowych o utajnieniu procesów.

"Jawność sądy wyłączają na wniosek pokrzywdzonych, a w tym przypadku to sprawca chce wyłączenia jawności. Bo TVN chce ukrywać przed opinią publiczną skalę patologii i łamania prawa, której jest autorem" - napisał na Twitterze.

W rozmowie z Wirtualnymi Mediami Różalski dodaje: "W procesach, o których mówimy, sprawa dotyczy rzeczy jawnych, czyli kto był przełożonym, gdzie i pod czyim przewodnictwem wykonywałem pracę itp. To nie jest tajemnicą, na którą powołuje się TVN. Nie budzi więc wątpliwości, że wnioski o wyłączenie jawności postępowania sądowego ze strony TVN mają na celu ukrywanie mobbingu instytucjonalnego, wykluczenia zawodowego, łamania Kodeksu pracy i osób którzy za tym stoją".

Proces jest pokłosiem kontroli przeprowadzanej przez PIP w TVN pod kątem warunków zatrudnienia. Zakończyła się ona w listopadzie 2021 roku. Stwierdzono wówczas, że byłemu operatorowi należała się umowa o pracę. TVN obecnie nie komentuje sprawy.

mm

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl