Przypomnijmy, że sprawa dotyczy przetargu na dostawy do 213 pojazdów (123 z możliwością rozszerzenia), który wygrała firma Hyundai. W postępowaniu przetargowym południowokoreańska firma pokonała bydgoską Pesę. Umowę opiewającą na 1,8 mld netto zł podpisano w 2019 roku. Oferta okazała się korzystniejsza nie tylko pod względem ceny, ale także otrzymała więcej punktów w ocenie technicznej.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach, od której w poniedziałek otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie tego, że funkcjonariusze kilka dni temu weszli do siedziby TW i warszawskiego ratusza.
- Mogę potwierdzić, że 29 i 30 czerwca br. przeprowadzane były czynności przez funkcjonariuszy CBA, a zlecone przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach. Czynności te miały na celu zabezpieczenie dokumentacji i nośników danych. Zabezpieczenie dokumentacji miało miejsce w Urzędzie Miasta st. Warszawa i w siedzibie spółki Tramwaje Warszawskie - powiedziała Katarzyna Żołna z Prokuratury Regionalnej w Katowicach, w rozmowie z portalem Polskatimes.pl.
Ile dokumentów zostało zabezpieczonych i czy zostały przesłuchane już jakieś osoby? - Zabezpieczona dokumentacja dotyczyła przetargów. Nie jestem w stanie powiedzieć jaka liczba dokumentów została zabezpieczona. Nie mam informacji, żeby ktoś został przesłuchany. Nikt oczywiście nie usłyszał zarzutów, bowiem śledztwo toczy się póki co w sprawie, a nie przeciwko komuś - wyjaśniła prokurator Żołna.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
