Kolejny dzień protestów w Katowicach. To reakcja na decyzję Trybunału Konstytucyjnego
Na samym wstępie przypomnijmy: w czwartek, 22 października, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja eugeniczna (w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu) jest niezgodna z Konstytucją RP. Ta decyzja rozwścieczyła część społeczeństwa, zwłaszcza kobiety, które postanowiły protestować na ulicach wielu miast, w tym Katowic.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Pierwsze protesty odbyły się już w czwartek - nabierały one jeszcze większej skali w piątek i sobotę. Dziś, o godz. 19, rozpoczął się spacer spod Archikatedry Chrystusa Króla.
Tłumy protestujących chodziły wokół katedry - część natomiast stała przed głównym wejściem, choć policja zagrodziła wejście na jej schody. Później skierowali się w stronę centrum miasta, a konkretnie - co nie było zaskoczeniem - na ul. Warszawską, pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości.
Oczywiście, z racji tego, że od soboty - 24 października - cała Polska znalazła się w tzw. czerwonej strefie, nie można organizować spotkań w grupie, która składa się z więcej niż pięciu osób. Dlatego właśnie uczestnicy protestów spacerują w mniejszych grupach. Muszą mieć także zasłonięte usta i nos maseczką czy chustą.
- Grupowanie osób jest zabronione - informowali policjanci przez megafony podczas protestu w Katowicach.
- Zdecydowanie bardziej napięta atmosfera niż wczoraj. Większe siły policji i prawdopodobnie więcej ludzi. Dochodziło do przepychanek z policją - relacjonował nasz informator. Osoby protestujące krzyczały m.in. "nielegalny był ten wyrok", "policjanci macie żony" czy "chrońcie ludzi nie kościoła".
ZOBACZCIE FILM SPOD KATEDRY
- Pod katedrą pojawili się ludzie związani z tzw. ruchem pro live i doszło wokół nich do zamieszania. Policja przy użyciu siły odsunęła demonstrantów - informuje Patryk Osadnik, reporter DZ.
Zatrzymano trzech mężczyzn. Jednym z zatrzymanych był europoseł Łukasz Kohut, drugim poseł Wiosny Maciej Kopiec. Obaj posłowie zostali wylegitymowani i puszczeni wolno. Trzeciego przewieziono na komendę policji.
A to film opublikowany przez Śląską Policję.
Protest spod Katedry ruszył pod siedzibę PiS na ul. Warszawską, gdzie skandowano hasła (głównie niecenzuralne).
Ok. godz. 20.40 tłum przeszedł całą Jagiellońską. Policja próbowała go odciąć od dojścia do Katedry, ale dzięki okrążaniu pl. Miarki i marsz idzie w tamtym kierunku. Ok. godz. 21 zebrani odśpiewali hymn Polski, ale to nie skończyło demonstracji.
Uczestnicy przy Katedrze jeszcze o godz. 21.30 skandowali hasła, m.in. Nie kościelne, prawo ludzkie; Myślę, czuję, decyduję, a do policjantów: Co powiecie waszym córkom.
Współpraca: LOTA, OSA
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
- Nauczyciele przeżywają dramat przez prace, które spędzają im sen z powiek
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Górnik Zabrze czy Ruch Chorzów? Kto ma więcej kibiców? Znamy odpowiedź!
- Kultowy klub Piramida w Chorzowie. W latach 90. bawiły się tu tysiące młodych ludzi
Bądź na bieżąco i obserwuj
