Przedostatni przystanek sezonu Formuły 1. Co słychać przed Grand Prix Brazylii

Lewis Hamilton nie szczędził pochwał Maxowi Verstappenowi, oddając swoisty hołd dominacji Red Bulla w tym sezonie.

Rywalizacja między nimi stała się brzydka w 2021 roku, gdy każdy z nich dał z siebie wszystko, aby pokonać drugiego w walce o tytuł mistrzowski kierowców. Verstappen zwyciężył w kontrowersyjnych okolicznościach i od tego czasu żadna ze stron nie wypowiadała się o rywalu zbyt pozytywnie. W zeszłym miesiącu Verstappen dał nawet jasno do zrozumienia, że zdaje sobie sprawę, że Hamilton unika bezpośredniego odnoszenia się do niego w wywiadach - Ludzie mówili mi, że nie używa mojego nazwiska - powiedział Holender - Zawsze uczono mnie, że trzeba szanować to, co ludzie osiągnęli w sporcie. Nie mam problemu z tym, co osiągnął Lewis. Jest jednym z najlepszych w historii.

PrzedGrand Prix Brazylii w ten weekend Hamilton przełamał się w końcu i jasno wyraził swoje odczucia dotyczące osiągnięć Verstappena i Red Bulla w tym dominującym sezonie - Nie mogę powiedzieć, że miałem czas na przestudiowanie każdego aspektu tego, co Max zrobił w tym roku, ale myślę, że wykonał niesamowitą robotę - powiedział dziennikarzom w Sao Paulo - Zrobił wszystko, co musiał zrobić. Zespół zapewnił mu niesamowity samochód, a on wykorzystywał go świetnie prawie w każdy weekend. Może być dumny z pracy, którą wykonał – wiem, jak to jest być w takiej sytuacji.

Ma szansę wygrać następne dwa wyścigi, więc może pobić ten rekord, który już należy do niego, jeśli nie będziemy w stanie go powstrzymać, a Ferrari nie może go powstrzymać. Tak naprawdę nie ma wiele więcej do powiedzenia, wykonał świetną robotę.

FTX, bo tej firmie mowa stoi w obliczu śledztwa zapowiadanego przez władze amerykańskie po rzekomym niewłaściwym wykorzystaniu depozytów klientów. Firma pogrążyła się w kryzysie w ciągu ostatniego tygodnia, a propozycja uratowania przez Binance, który sponsoruje Alpine, upadła.

Firma zajmująca się wymianą kryptowalut miała widoczne logo na Mercedesie W13 i kombinezonach kierowców, ale ośmiokrotni mistrzowie konstruktorów usunęli wszystkie logotypy FTX przed weekendem w Brazylii.

FTX nie był obecny tylko w F1. Mają również poważną umową z klubem Miami Heat z NBA na prawa do nazwy ich hali, a także byli jednym ze sponsorów Major Baseball League.

Jeśli chodzi o kwestie sponsorskie mówi się również, że Emirates, linie lotnicza z siedzibą w Dubaju, mają pożegnać się z Formułą 1 po tym, jak nie doszło do uzgodnienia warunków nowej umowy sponsorskiej z Liberty Media. Plotki na tym etapie sugerują, że Qatar Airlines jest głównym faworytem do ich zastąpienia.

Kolumbia jest najnowszym krajem, który wyraził chęć organizacjiF1. Burmistrz Barranquilla Jaime Pumarejo chce, aby jego miasto zorganizowało Grand Prix w nadchodzących latach, mówiąc, że "proces postępuje pozytywnie", ale przyznając, że "wciąż jest wiele do zrobienia".

- To realna, namacalna możliwość" - powiedział Pumarejo kolumbijskiej gazecie El Heraldo - Jest to finansowo zrównoważony projekt, który przynosi inwestycje do miasta poprzez promowanie przez sektor prywatny. To jeszcze nie jest rzeczywistość, ale jesteśmy w wyścigu i mamy nadzieję, że dotrzemy do mety. Jeśli kontrakt zostanie podpisany, możemy mówić o 2024 lub 2025 roku i umowie miejmy nadzieję, na 10 lat".

Wstępne plany układu obwodu zostały już opracowane w obszarze miasta Barranquilla, który znajduje się na wybrzeżu Morza Karaibskiego, około 1000 km od stolicy Kolumbii, Bogoty.

- Dwa projekty trasy półmiejskiej zostały zaproponowane i wstępnie zatwierdzone, także mamy plan A i plan B - dodał Pumarejo - Na jednej z tras rzeka jest głównym "bohaterem", ale obie znajdują się w obszarze miejskim.

Prezes i dyrektor generalny F1 Stefano Domenicali podobno odwiedził Barranquillę po niedawnym Grand Prix Meksyku, aby zobaczyć plany dla siebie.

Jeśli plany wobec Grand Prix Karaibów zostałyby zrealizowane, w Ameryce Południowej odbywałyby się dwa wyścigi w sezonie. Ten, który jest w kalendarzu od dawien dawna to Grand Prix Sao Paulo w Brazylii.

F1 cieszy się niedawną ekspansją w obu Amerykach, bo Miami zadebiutowało na początku tego roku, a Las Vegas pojawiło się w rekordowym 24-rundowym kalendarzu na rok 2023.

Inne nowe miejsca, które dołączyły do F1 w erze Liberty Media, to Arabia Saudyjska i Katar na Bliskim Wschodzie.

Norris został zwolniony z obowiązków dnia medialnego w czwartek, został zamknięty w hotelu, ponieważ chciał się wyleczyć z zatrucia.

Zespół posunął się nawet do tego, że dał Nyckowi De Vriesowi - rezerwowemu kierowcy AlphaTauri 2023 - miejsce podczas treningów na wypadek, gdyby Norris nie wyzdrowiał na czas. W piątek rano zespół potwierdził, że Brytyjczyk czuje się wystarczająco dobrze po zmaganiach z chorobą i zajmie miejsce u boku Daniela Ricciardo w weekend wyścigowy.