Dwóch ukraińskich żołnierzy, w wieku 25 i 28 lat, którzy byli rosyjskimi jeńcami, ujawniło, że ich pobyt w niewoli był gorszy niż piekło. Obaj wrócili na Ukrainę w ramach wymiany więźniów, a zajęła się nimi psycholog Andżelika Jacenko. Wiedziała, że obaj byli torturowani, mieli myśli samobójcze, a młodszy próbował się zabić.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Gdy dowiedziała się, co zrobili im Rosjanie, poszła do łazienki i płakała, bo była to najstraszniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek słyszała.
Wykastrowali ich nożem
Po pobiciu ukraińskich żołnierzy, pijani Rosjanie wykastrowali ich nożem, donosi "The Sunday Times". Jedna z ofiar mówiła, że nie wie, jakim cudem jeszcze żyje, skoro straciła tyle krwi. Rosjanie mówili im, że robią to, aby nie mogli mieć dzieci, co Jacenko określiła jako „ludobójstwo”.
Starszy z mężczyzn wrócił do służby w armii ukraińskiej.
Podczas wojny z Ukrainą rosyjskie wojsko stosowało szereg nieludzkich i odrażających taktyk. Były wstrząsy elektryczne, pozorowane egzekucje na ukraińskich cywilach i jeńcach wojennych. Doprowadziło to do uszkodzeń narządów wewnętrznych, pęknięć i złamań kości, udarów i urazów psychicznych, zawarła w raporcie grupa ekspertów ONZ.
W kwietniu rosyjski żołnierz przyznał się podczas rozmowy telefonicznej do wykonania egzekucji ukraińskich jeńców wojennych przez poderżnięcie im gardeł – podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
dś
