Komisja kultury Parlamentu Europejskiego mówi o "bardzo alarmującej wizycie"
Portal OKO.press opisał wizytę delegacji Parlamentu Europejskiego w Polsce. Podczas tej wizyty doszło m.in. do spotkania z Maciejem Świrskim, przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Spotkanie to dotyczyło m.in. kary, jaką KRRIT nałożyła na stację TOK FM za wypowiedzi, które według jej opinii były poniżające dla ofiar II wojny światowej.
- Usłyszeliśmy, że wszystko jest zgodne z prawem. Jednak argumenty nie wydają nam się przekonujące. (…) Profesjonalny propagandysta. W bardziej klasycznym stylu - powiedziała w rozmowie z OKO.press jedna z uczestniczek delegacji Ilana Cicurel.
KRRiT reaguje na tekst OKO.press
W związku z tekstem opublikowanym na portalu OKO.press Maciej Świrski postanowił udostępnić nagranie ze spotkania z delegacją, aby każdy "sam wyrobił pogląd jak wyglądało to spotkanie, bez pośrednictwa stronniczych mediów".
Na nagraniu możemy usłyszeć liczne wyjaśnienia dotyczące decyzji podejmowanych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, oraz przedstawienie, że decyzje te są w pełni zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. W nawiązaniu do wypowiedzi, jakie padły na antenie radia TOK FM Maciej Świrski powiedział:
- Polska jest krajem, który poniósł największą ofiarę II wojny światowej. W związku z tym jesteśmy szczególnie wyczuleni na kwestię pamięci o ofiarach. Dziennikarz powiedział: Cierpiętne ofiary II wojny światowej czegoś ciągle się domagają, i tego nie uzyskują - zaznaczył krytykując wypowiedź, która padła na antenie radia.
Świrski przypomniał również, że to Niemcy zabijali Polaków podczas II wojny światowej, co również stało się punktem do ataku na KRRiT.
"Jeszcze jedno wyjaśnienie na temat spotkania KRRiT z komisją CULT. W relacji członków delegacji jest mowa, że wypominałem Przewodniczącej jej niemieckość. A ja tylko powiedziałem, że Niemcy wymordowali 6 mln obywateli Polski i dlatego przywiązujemy wagę do historii i pamiętamy" - napisał na Twitterze Maciej Świrski.
Zarzuty dotyczące jednostronności mediów publicznych
Maciej Świrski podczas spotkania z delegacją Parlamentu Europejskiego odpowiedział również na zarzuty dotyczące braku bezstronności dla mediów publicznych, które argumentowane są nadmiernym pokazywaniem polityków z partii rządzącej, a niepokazywaniu i niezapraszaniu polityków z opozycji.
Jak wyjaśnił Przewodniczący KRRiT media publiczne są w obowiązku pokazywania ważnych dla Polski spraw, a takimi są decyzje podejmowane przez rząd czy prezydenta, który kojarzony jest z partią rządzącą. Zaznaczył również, że media publiczne zapraszają do debaty publicznej przedstawicieli wszystkich opcji politycznych, jednak jedna partia postanowiła zbojkotować te media i nie odpowiadać na zaproszenia".
- Polska jest krajem wolnym i nikt nie zabroni im tego buntu, ale jest to ich dobrowolna decyzja - podkreślił Maciej Świrski, co możemy usłyszeć na zamieszczonym nagraniu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś