Przewrotka Bielika w 96. minucie na wagę remisu! Upadek zakończył się jednak kontuzją

Przedostanie w tabeli Championship Derby County walczy o utrzymanie i finansowe życie. W niedziele zespół Wayne'a Rooneya nie grał dobrze przeciwko Birmingham, a Anglik nawet zdjął przed przerwą słabego Kamila Jóźwiaka. W 56. minucie goście prowadzili już 2:0 i wydawało się, że jest po meczu. W końcówce Derby złapało jednak wiatr w żagle. W 87. minucie gola kontaktowego strzelił 19-letni Luke Plange, a w 96. minucie do remisu doprowadził Krystian Bielik.

Polak wszedł na boisko w 69. minucie i był to dla niego pierwszy mecz po długiej przerwie spowodowanej zerwaniem więzadeł w kolanie. Bielik popisał się fenomenalnym strzałem z przewrotki w polu karnym, posyłając piłkę tuż przy słupku bramki Birmingham. Niestety odniósł kontuzję ręki przy upadku, nie wiadomo jak poważną.