Putin pośmiertnie przyznał Order Odwagi blogerowi wojskowemu i zwolennikowi ataku Moskwy na Ukrainę, który zginął w wybuchu w kawiarni w Sankt Petersburgu.
Vladen Tatarski (naprawdę Maksym Fomin) został odznaczony „za odwagę i męstwo wykazane podczas służby zawodowej”, ogłoszono dekretem Kremla.
26-latka aresztowana
Władze Rosji poinformowały o aresztowaniu Darii Trepovej, 26-letniej mieszkanki Petersburga, i zakwalifikowały sprawę jako akt terroryzmu. Trepovą zatrzymano za udział w wiecu przeciw wojnie 24 lutego 2022 r. Spędziła 10 dni w areszcie.
Co wiedziała o zamachu?
Resort spraw wewnętrznych opublikował wideo, na którym Trepova mówi, że przyniosła statuetkę, która wybuchła w kawiarni. Zapytana, kto jej ją dał, odpowiedziała, że wyjaśni to później. Trepova miała zeznać, że poproszono ją o dostarczenie popiersia, ale nie wiedziała, co jest w środku.
Zdaniem Narodowego Komitetu Antyterrorystycznego, zamach został „zaplanowany przez ukraińskie służby specjalne”, zauważając, że Trepova była „aktywnym zwolennikiem” Aleksieja Nawalnego.
Kreml wykorzysta zdarzenie
Współpracownik Nawalnego Iwan Żdanow ostrzegł, że Kreml może wykorzystać twierdzenie o zaangażowaniu przeciwników politycznych jako pretekst do przedłużenia kary więzienia. Dodał, że za zamachem mogły stać rosyjskie służby.
Według doniesień rosyjskich mediów, policja wyśledziła Trepovą za pomocą kamer ulicznych. Kobieta po zamachu miała obciąć długie blond włosy i przenieść się do innego mieszkania.
Jewgienij Prigożyn, restaurator-milioner z Petersburga i szef Grupy Wagnera, powiedział, że wątpi w udział władz ukraińskich w zamachu. Jego zdaniem była to robota „grupy radykałów” niezwiązanych z rządem w Kijowie.

lena