W pierwszym secie obie panie dość długo i skutecznie utrzymywały swój serwis. Wydawało się, że o zwycięstwie zdecyduje tie-break. Przy stanie 5:4 dla Radwańskiej, Krakowianka miała nawet piłki setowe. Szkoda zwłaszcza tej drugiej. Wystarczyło tylko dokładnie przelobować czeską tenisistkę. Niestety, zabrakło centymetrów i Polka ostatecznie przegrała pierwszego seta 5:7.
Słaba końcówka poprzedniej partii sprawiła, że Radwańska nie najlepiej zaczęła także drugą. Polka była tylko tłem dla rozpędzonej rywalki. Przebudziła się dosłownie w ostatnim momencie, jednak i to na niewiele się zdało. Przy stanie 4:5 i serwisie Saferovej, Radwańska miała kilka okazji, by przełamać dobrze dysponowaną rywalkę. Próba skończyła się jednak fiaskiem, Safarova wygrała partię 6:4 i awansowała do następnej rundy. Jej rywalką będzie Carolina Wozniacki lub Jekateriną Makarową.