Nieoczekiwany finałowy rywal Rafała Czupera
Przed paryskim turniejem wydawało się, że jeśli Polak dotrze do finału igrzysk, po raz kolejny przyjdzie mu się zmierzyć z Francuzem Fabienem Lamiraultem, który ogrywał go w dwóch poprzednich finałach - w Rio de Janeiro (2016 r.) i Tokio (2021 r.). Przedstawiciel kraju gospodarza tegorocznej sportowej imprezy nieoczekiwanie przegrał jednak w półfinale z Czechem Jirim Suchankiem i musiał zadowolić się tym razem brązowym krążkiem.
Taki obrót spraw sprawił, że nasz zawodnik był faworytem potyczki o złoto. Nie chodziło jedynie o to, że Czuper to dwukrotny wicemistrz olimpijski, srebrny medalista mistrzostw świata z 2022 roku i mistrz Europy sprzed roku, ale także o fakt, że Polak miał niezwykle korzystny bilans spotkań z finałowym rywalem - przegrał z nim jedynie trzy razy, liczba zwycięstw była natomiast dwucyfrowa.
Pierwszy w karierze złoty medal igrzysk Rafała Czupera
Pierwsza partia wskazywała, że potyczka może zakończyć się trzysetowym zwycięstwem naszego zawodnika - mimo początkowych kłopotów (udane loby Czecha) ostatecznie w pierwszej partii stracił zaledwie sześć punktów. W kolejnej jednak lepszy okazał się rywal, a gra się wyrównała.
W najważniejszych momentach potyczki Suchanek popełnił znacznie więcej błędów, jego próby lobów często nie dochodziły celu i ostatecznie Czuper rozstrzygnął na swoją korzyść zarówno trzeci jak i czwarty set i sięgnął po upragniony, pierwszy w karierze złoty medal igrzysk paralimpijskich.
Krążek uzyskany przez naszego tenisistę stołowego jest już szesnastym wywalczonym przez reprezentantów Polski w Paryżu, a piątym złotym. W dorobku Biało-Czerwonych jest także pięć srebrnych i sześć brązowych medali.
