Obok mównicy, z której przemawiał polityk, stała także druga, pusta, odnosząca się do decyzji Andrzeja Dudy, który nie chce wziąć udziału w debacie przed II turą.
- Wygląda na to, że pan prezydent Andrzej Duda umówił się tylko z samym sobą i ze swoimi zwolennikami, żeby zrobić kolejny wiec, zamiast żeby porozmawiać o tym, co naprawdę istotne dla Polek i Polaków - zaczął Trzaskowski.
Sprawdź też:
- Czy zastanawialiście się, dlaczego rządzący tak bardzo parli do wyborów? Oni coś knują, oni coś ukrywają i boją się o tym powiedzieć. Czy zauważyliście, że po tym, jak Jarosław Kaczyński objawił się jako kaznodzieja młodych i rodziny, nagle gdzieś zniknął. Gdzieś pewnie siedzi i zastanawia się nad tym, jak zaostrzyć kurs. Jedno jest pewne - oni będą chcieli po wyborach zaostrzyć kurs. Będą chcieli niszczyć samorząd, wolność mediów i zaatakują wszystkich tych, którzy mają kręgosłup, odwagę, i którzy są niepokorni. Mamy dość takich polityków - mówił Rafał Trzaskowski w Kaliszu.
- Jeżeli dokonamy razem zmiany, to Rafał będzie dla Polski, a nie dla prezesa swojej partii. Nic mi nie sprawia większej satysfakcji, dumy i radości, jak patrzę na was uśmiechniętych, pełnych energii. Bo to wy jesteście moim szefem. To nas różni, że pan prezydent ma tylko jednego szefa, a ja mam szefa, który liczy miliony - podkreślał Trzaskowski.
Źródło - Kalisz Nasze Miasto: Rafał Trzaskowski w Kaliszu. Zobacz więcej zdjęć ze spotkania na rynku
ZOBACZ TEŻ:
Prezydent Andrzej Duda w Czarnkowie: "Kłamcy nigdy więcej ni...
Sprawdź też:
