Fernando Santos: Każdy mecz jest inny, do każdego musimy podejść w inny sposób
Prowadziłem drużynę przeciwko Albanii w 2016 roku, mam świadomość jak rozwinęła się Albania od tego czasu. To jest drużyna bardzo dobrze zorganizowana. Znamy i rozumiemy sposób grania naszego rywala. Wiemy, jak atakują i jak bronią. Piłkarze są tego świadomi. Znamy ich jakość indywidualną. Wiemy, jak potrafią walczyć, jacy są silni i jacy są zdeterminowani.
- chwalił jutrzejszych rywali selekcjoner.
Tak naprawdę atmosfera wewnątrz tego zespołu była zawsze bardzo dobra. Mówiłem to już kilka razy i będę to powtarzał. Teraz najważniejsze jest to, żebyśmy skupiliśmy się na jutrzejszym meczu
- powiedział selekcjoner pytany o atmosferę w drużynie narodowej.
Tamten mecz z Albanią wygrany w Tiranie 1:0 przez Polskę był jednym z pierwszych, albo nawet i pierwszy jaki oglądałem jako selekcjoner. Każdy mecz jest inny, do każdego musimy podejść w inny sposób. Dlatego też nie skupiamy się na tym co było dwa lata temu, myślimy o tym co będzie jutro.
- powiedział Fernando Santos.
Zdecydowanie łatwiej gra się z rywalem, który nas atakuje i który częściej jest przy piłce. Piłkarze Wysp Owczych głęboko się cofnęli i stali bardzo nisko, to był dla nas problem. Reprezentacja Polski nie może jednak oddać piłkę i grać z kontry. Nie wyobrażam sobie tego, żebyśmy musieli tylko do tego się uciekać. Musimy narzucać swój styl. Nie boimy się jednak grać z kontry, będziemy próbować grać tym elementem
- mówił selekcjoner o planie na jutrzejszy mecz.
Fernando Santos został także zapytany o Grzegorza Krychowiaka. Dlaczego nie był powołany w marcu oraz w czerwcu, a teraz poza powołaniem otrzymał kredyt zaufania w postaci wyjścia w pierwszym składzie na mecz z Wyspami Owczymi (2:0)?
Było w mojej historii wielu takich zawodników, których najpierw nie powoływałem, a potem zostali oni ze mną mistrzami Europy. Wszystko zależy od momentu, w którym znajduje się dany zawodnik.
Na koniec chciałbym poprosić wszystkich, żeby wszyscy kibice reprezentacji nas wspierali i byli razem z nami. Jak chcecie kogoś krytykować, to krytykujcie mnie. Jestem długo selekcjonerem i wiem, że to część mojej pracy. Piłkarze trenują mocno, robią to co mają robić jak najlepiej. Wiem, że wszyscy przeżywaliśmy tę porażkę w Kiszyniowie, ale takie błędy już się nie powtórzą. Wszyscy chcemy jak najlepiej dla reprezentacji
- zakończył Fernando Santos.
Pierwszy gwizdek meczu Albania - Wyspy Owcze w niedzielę 10 września o godz. 20:45. Zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji LIVE w GOL24!
REPREZENTACJA w GOL24
Zdjęcia z meczu Polska - Wyspy Owcze 2:0 [GALERIA]
