Niemiecka zwyciężczyni piątego etapu Tour de France Femmes
W środę trasę czwartego Tour de France Femmes zdominowały holenderki. Dzisiaj na kolarki czekał kolejny etapy Wielkiej Pętli. Najlepiej na 126. kilometrowej trasie poradziła sobie Niemka Ricarda Bauernfeind (Canyon-SRAM), która z przewagą dwudziestu dwóch sekund minęła metę usytuowaną w Albi. Za jej plecami przyjechała Szwajcarka Marlen Reusser (Team SD Worx) oraz jej rodaczka mistrzyni Niemiec Liane Lippert (Movistar), która drugie miejsce przegrała na samym finiszu.
Niemka zdecydowała się na samotny atak 35 kilometrów przed metą. Utrzymała przewagę nad grupą pościgową
To pierwsze zwycięstwo Bauernfeind w tegorocznej edycji Tour de France Femmes. Jak do tej pory najwyżej sklasyfikowana była na 23 miejscu.
Obrona żółtej koszulki liderki
Koszulkę liderki zachowała Belgijka Lotte Kopecky (Team SD Worx), która przyjechała na czwartej pozycji ze stratą 32 sekund do zwyciężczyni. Ma 49 sekund przewagi nad Ashleigh Moolman z RPA (AG Insurance) i 51 nad Włoszką Elisą Longo Borghini (Lidl-Trek), która ma taki sam czas jak czwarta Katarzyna Niewiadoma(Canyon-SRAM) . Polka w czwartek uplasowała się na 16. miejscu.
Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon-SRAM) była 63., a Marta Lach (Ceratizit-WNT) 80. Kaja Rysz (Lifeplus Wahoo) się wycofała. W klasyfikacji generalnej wszystkie zajmują odległe miejsca.
Na starcie z powodu bólu brzucha nie pojawiła się także zwyciężczyni trzeciego etapu Holenderka Lorena Wiebes (Team SD Worx).(PAP)
