Ruch Chorzów ukarany za zachowanie kibiców względem Leandro. Niebiescy muszą zapłacić, przepadnie im wyjazd na Stal Mielec

O co poszło? Leandro po piątkowym spotkaniu napisał w mediach społecznościowych, że część kibiców Ruchu lżyła mu. Atak miał mieć podłoże rasistowskie. - Przy wyjściu z boiska usłyszałem, że jestem "murzynem i mam wyp….....ć z Polski". Od czasu rozgrzewki i potem przez cały mecz z trybun słuchałem rasistowskich tekstów i imitowanych małpich odgłosów, co było słychać na całym stadionie. A sytuacja po końcowym gwizdku była apogeum. Sędzia zupełnie nie wziął tego pod uwagę. Od 2015 roku za każdym razem, gdy rozgrywałem mecz przeciwko Ruchowi Chorzów, spotykały mnie podobne sytuacje - napisał Brazylijczyk z polskim paszportem.

Komisja Ligi w przeciwieństwie do arbitra meczu postanowiła wziąć Leandro w obronę. Piłkarz Stali został wprawdzie zdyskwalifikowany na trzy spotkania, ale wykonanie kary zostało zawieszone na sześć miesięcy. Innymi słowy, jeśli znowu zareaguje zbyt emocjonalnie, wówczas będzie musiał pauzować.

Za zachowanie grupki osób zapłacą za to wszyscy kibice Ruchu i klub. Beniaminek z Chorzowa musi wpłacić 15 tys. złotych grzywny. Wiosną podczas bezpośredniego meczu w Mielcu sektor gości pozostanie natomiast pusty.

Komunikat Komisji Ligi z 6 września:
Komisja Ligi wymierzyła karę dyskwalifikacji na trzy mecze PKO Bank Polski Ekstraklasy zawodnikowi Stali Mielec Leandro za otrzymanie czerwonej kartki w piątkowym meczu z Ruchem Chorzów. Jednocześnie Komisja Ligi na podstawie art. 46 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN postanowiła, że wykonanie kary dyskwalifikacji zostało zawieszone na 6 miesięcy ze względu na istotne okoliczności łagodzące.
Ruch Chorzów za zachowanie kibiców w czasie meczu ze Stalą Mielec ukarany został karą finansową w wysokości 15 tys. zł., a także zakazem wyjazdowym na najbliższy mecz ze Stalą Mielec.

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy