Rzecznik PiS o poprawkach opozycji do projektu noweli o Sądzie Najwyższym. "Wywracałyby rozwiązania zapisane w ustawie"

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do rozpoczynających się w Sejmie prac nad projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.
Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do rozpoczynających się w Sejmie prac nad projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Fot. Adam Jankowski
Nie wiem, czy poprawki przygotowane przez opozycję do projektu noweli ustawy o Sądzie Najwyższym będą do przyjęcia. Moim zdaniem ciężko będzie przegłosować tego typu rozwiązania i wprowadzić je do ustawy, ale zobaczymy - powiedział w środę rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym ma wypełnić kluczowy "kamień milowy"

Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu posłowie zajmą się m.in. projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który został złożony przez PiS w Sejmie 13 grudnia ub.r.

Projekt, według autorów, ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Zgodnie z nim sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie - jak obecnie - utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Solidarna Polska negatywnie o projekcie. Czy udało się dojść do porozumienia?

Negatywnie o projekcie wypowiada się koalicjant PiS - Solidarna Polska. Złożenie poprawek zapowiadają przedstawiciele opozycji.

Bochenek pytany był w środę rano w Programie Pierwszym Polskiego Radia, czy PiS przekonało Solidarną Polskę do głosowania za tym projektem. Rzecznik PiS przyznał, że nad projektem rzeczywiście politycznie toczyła się "dosyć żywa dyskusja" również i w obozie rządzącym.

- Natomiast zobaczymy, jakie będą efekty prac komisji, która będzie się nad tym pochylała. I jakie ostatecznie rozwiązania uda się tam wypracować - zaznaczył.

Dodał, że wszyscy doskonale wiedzą, że "ta ustawa, która została wynegocjowana przez premiera Mateusza Morawieckiego, przez ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka na poziomie Komisji Europejskiej raczej nie powinna być zmieniana, bo takie były również sugestie ze strony Komisji".

- Podobno są możliwe jakieś drobne korekty, zobaczymy co uda się wypracować - zaznaczył Bochenek.

Opozycja ma swoje poprawki dotyczące projektu

Rafał Bochenek podkreślił również, że opozycja ma swoje poprawki dotyczące projektu, ale "mogłyby one wywrócić rozwiązania które są w tej ustawie".

- Wiadomo również, że opozycja ma swoje poprawki. Mam nadzieję, że to nie będą jakieś zaporowe poprawki. Chociaż z tego, co już widziałem w mediach rzeczywiście te zmiany właściwie wywracałyby te rozwiązania, które są w tej ustawie. Nie wiem, czy one będą do przyjęcia. Moim zdaniem ciężko będzie przegłosować tego typu rozwiązania i wprowadzić je do ustawy, ale zobaczymy. Dajmy popracować parlamentarzystom w komisji i zobaczymy jak wyjdzie głosowanie na sali plenarnej - podkreślił rzecznik PiS.

Dotąd, jak informowali przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, były ustalenia w sprawie trzech zasadniczych poprawek: przekazania kwestii dyscyplinarnych sędziów Izbie Karnej SN, przywrócenia dawnego trybu wyłaniania Krajowej Rady Sądownictwa przez sędziów oraz zniesienia tzw. ustawy kagańcowej, czyli noweli Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym z końca 2019 r., która wprowadziła odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów

Czy prawo i Sprawiedliwość wyciągnie konsekwencje, jeżeli SP zagłosuje przeciw nowelizacji?

Na pytanie, czy będą wyciągnięte jakieś konsekwencje w przypadku, gdy Solidarna Polska zagłosuje przeciw nowelizacji, Bochenek odparł, że minister sprawiedliwości, szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i jego formacja od początku mieli wątpliwości, jeżeli chodzi o tę ustawę.

- Wielokrotnie spotykali się z panem premierem Mateuszem Morawieckim, z panem ministrem Szymonem Szynkowskim vel Sękiem. I chyba stanowisko tutaj Solidarnej Polski raczej nie będzie ewoluowało w kierunku jakiejkolwiek zmiany, tak sądzę, ale nie chciałbym się za Solidarną Polskę wypowiadać. Aczkolwiek byli krytyczni, jeżeli chodzi o ten projekt - zaznaczył rzecznik PiS.

Wyraził jednocześnie nadzieję, iż mimo wszystko w parlamencie uda się znaleźć większość dla uchwalenia tej nowelizacji.

- Uważam, że dobrze by było gdybyśmy, my - jako cały obóz polityczny - poparli również to rozwiązanie. To dobrze by świadczyło o Zjednoczonej Prawicy, o współpracy w ramach naszego obozu, ale oczywiście dzisiaj pewnie ta dyskusja będzie przez cały dzień się toczyła w Sejmie - podkreślił.

Według niego, opozycja również powinna się pochylić nad tymi rozwiązaniami, które są w tej ustawie.

- Bo, w interesie nas wszystkich jest to, aby pieniądze z unijnego Funduszu Odbudowy trafiły jak najszybciej do Polski. Te pieniądze nam się po prostu należą - mówił Bochenek.

Opozycja gotowa uchwalić nowelę ustawy o SN, jeżeli PiS zaakceptuje jej wspólne poprawki

Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka zaznaczył w Sejmie, że opozycja jest gotowa uchwalić nowelę ustawy o SN, jeżeli Prawo i Sprawiedliwość zaakceptuje jej wspólne poprawki do projektu.

- Jesteśmy gotowi, by na tym posiedzeniu uchwalić nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, opozycja ma gotowe wspólne poprawki, tylko skończcie wreszcie ten wasz cyrk wewnątrz obozu tzw. Zjednoczonej Prawicy - powiedział.

- Dzisiaj wracacie do Sejmu z kolejnym projektem ustawy, ale to jest projekt, który ma naprawiać wasze błędy. Tylko za tymi błędami nie stoi Zbigniewa Ziobro czy Solidarna Polska, te błędy są błędami waszego rządu i waszego klubu parlamentarnego - dodał Borys Budka.

Spór o nowelę ustawy o SN

Założenia projektu noweli ustawy o SN były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Sejm miał zająć się projektem w grudniu ubiegłego roku, ale został on zdjęty z porządku obrad. Wcześniej prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem i zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

od 16 lat

mm

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl