„Separatysta” i "wichrzyciel na wskroś". Chiny potępiają wizytę wiceprezydenta Tajwanu w Stanach Zjednoczonych

Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Ministerstwo spraw zagranicznych Chin wydało w niedzielę oświadczenie, w którym skrytykowało krótką wizytę wiceprezydenta Tajwanu Williama Laia w Stanach Zjednoczonych. Sprzeciwiając się tej wizycie określono Laia jako "separatystę" oraz "wichrzyciela na wskroś". Pekin wyraził zdecydowaną determinację do podjęcia odpowiednich kroków w celu "ochrony swojej suwerenności".

Według agencji Reuters, kandydat na kolejnego prezydenta Tajwanu w styczniowych wyborach, Williama Lai, przybył późno w sobotę do Nowego Jorku, będącego oficjalnie punktem tranzytowym w drodze na inaugurację prezydenta Paragwaju. Pekin wielokrotnie potępiał podróż Laia, który w środę ma być też w San Francisco, w drodze powrotnej do Tajpej.

Chińskie MSZ stwierdziło po wylądowaniu polityka w Nowym Jorku, że sprzeciwia się jakiejkolwiek formie wizyty "tajwańskich separatystów niepodległościowych" w USA.

Chińskie MSZ ostro o polityku

Lai uparcie opowiada się za separatystycznym stanowiskiem Tajwanu i jest na wskroś wichrzycielem. (…) Fakty raz po raz pokazują, że powodem wzrostu napięć w Cieśninie Tajwańskiej jest próba Tajwanu polegania na Stanach Zjednoczonych w dążeniu do niepodległości - oświadczyło MSZ Chin.

Zapowiedziało zdecydowane kroki "w celu obrony narodowej suwerenności i integralności terytorialnej".

Lai powtarzał w trakcie kampanii wyborczej, że nie dąży do zmiany status quo, a tylko mieszkańcy Tajwanu mogą decydować o swoich przyszłych losach.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
USS wojtuś
Znowu iskrzy na linii USS wojtuś - pis. Sytuację próbuje ratować prezydent ale po godzinach negocjacji bezradnie rozkłada ręce.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl