- Widać, że żadna informacja nikomu nie umknie w dzisiejszym świecie - mówił tuż po konkursie Dawid Kubacki. W Oberstdorfie zajął 15. miejsce, dla polskiego skoczka ważniejsze rzeczy działy się jednak daleko od obiektu Schattenbergschanze.
Informacja o narodzinach dziecka (dziewczynka dostała imię Zuzanna) wyszła na jaw w trakcie skoków. Zawodnicy prowadzeni przez Michala Doleżala we wtorek w Oberstdorfie skakali już od godziny 14.30. Organizatorzy zapewnili im dodatkową sesję treningową, bowiem w poniedziałkowych kwalifikacjach nie skakali. Wszystko przez zamieszanie, jakie wywołali organizatorzy po testach na obecność koronawirusa SARS CoV-2 wśród polskich skoczków. Na szczęście następne dwa badania wykazały u wszystkich Biało-Czerwonych wynik negatywny.
Córka Zuzanna to pierwsze dziecko Dawida i Marty Kubackich. - Kiedyś na pewno ją zabiorę na skocznię, żeby zobaczyła, co tata robi, jak ucieka z domu - żartował kilka tygodni temu triumfator poprzedniej edycji Turnieju Czterech Skoczni.
