Śląsk Cieszyński zalany po ulewnych deszczach. W gminie Zebrzydowice ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Jastrzębskie Bzie zalane

Aktualna sytuacja: [polecany]26779977[/polecany]

Wciąż trudna sytuacja w Zebrzydowicach. Starota Cieszyński Janina Żagan 15 września o godz. 3:00 ogłosiła alarm powodziowy na terenie miast i gmin powiatu cieszyńskiego Zamknięty jest wjazd do Zebrzydowic od strony Cieszyna. Została zalana ul. Dworcowa i Jagiellońska. Służby pracują nad opanowaniem sytuacji. Oprócz części Kończyc Małych, prądu nie ma również w Kaczycach, w części Zebrzydowic i Marklowic Górnych. Jak podaje Tauron, dostawy energii elektrycznej mają tam zostać przywrócone około godziny 12:00.

AKTUALIZACJA - 14.09, godz. 23:55

Nie ma żadnej możliwości dojazdu do centrum Zebrzydowic od strony Jastrzębia Zdroju. Z kolei w Kończycach Małych, gdzie doszło do lokalnych podtopień nie ma prądu. Awaria powinna zostać usunięta w niedzielę 15.09, około godziny 12:30.

Nie ma możliwości przejazdu z Zebrzydowic w stronę Cieszyna. Samochody zawracane są na rondzie przy ul. Słowackiego.

- Sytuacja jest trudna i na ten moment ciężko mówić, by miała znacząco się poprawiać. Myślę, że jest kontrolowana siłami i środkami PSP oraz OSP. Na szczęście opady trochę się zmniejszyły, ale obserwujemy na bieżąco stan Piotrówki. Z godziny na godzinę stan wody jednak się podnosi - mówił Janusz Król, wójt gminy Zebrzydowice.

Do godziny 9 nad ranem, tylko w powiecie cieszyńskim strażacy interweniowali blisko 100 razy.

- W wyniku intensywnych zjawisk pogodowych związanych z opadami deszczu i przyborami wód od godz. 04:00 do godz. 09:00 na terenie naszego powiatu odnotowano łącznie 94 zdarzenia związane z przedmiotowym zjawiskiem - poinformowała Komenda Powiatowa PSP w Cieszynie.

Odnotowano 82 zalane obiekty i 7 dróg. Tylko w samych Zebrzydowicach, służby interweniowały już 71 lat. W strumieniu strażacy interweniowali 17 razy, zaś w Chybiu, Ustroniu i Hażlachu kilkukrotnie.

- Najpoważniejsza sytuacja jest na terenie gminy Zebrzydowice. W związku z przedmiotowym faktem odbyło się posiedzenie Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, w którym wziął udział Komendant Powiatowy PSP w Cieszynie mł. bryg. Michał Pokrzywa oraz Zastępca Dowódcy JRG nr 1 w Cieszynie kpt. Teofil Macura. Dodatkowo Komendant Powiatowy PSP w Cieszynie powołał sztab na potrzeby koordynacji działań JOP, na którego szefa wyznaczył mł. bryg. Marka Szalbota - poinformowali cieszyńscy strażacy.

Ponadto Gmina Zebrzydowice uruchomiła punkty wydawania worków z piaskiem dla mieszkańców zlokalizowane pod OSP Zebrzydowice oraz OSP Marklowice Górne. Na godz. 11:00 zaplanowano posiedzenie Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Zebrzydowicach. Utworzono dwa punkty wydawania worków i worków z piaskiem zlokalizowane przy OSP Zebrzydowice i OSP Marklowice Górne. Samodzielny odbiór worków odciąży służby zaangażowane w akcję przeciwpowodziową. Zabezpieczono kolejne worki, które zostały przekazane przez Starostwo Powiatowe.

Obecnie najgorsza jest sytuacja na ul. Słowackiego w Zebrzydowicach. Odcięte są również dwa odcinki dróg: DW 937 pod wiaduktem kolejowym w Kończycach Małych oraz ul. Szkolna w Marklowicach Górnych.

Od północy do godziny 9, straż pożarna w województwie śląskim odnotowała 281 zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji prowadzono na terenie pow. pszczyńskiego - 112, cieszyńskiego - 93 i m. Jastrzębie-Zdrój - 26.

- Cały czas na terenach zagrożonych prowadzone są działania prewencyjne, a służby ratownicze pozostają w gotowości do działań. We wszystkich komendach powiatowych i miejskich podniesione są stany osobowe - podała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.

Sprawdziły się przewidywania synoptyków dotyczące intensywnych opadów deszczu, które od piątku 13 września występują w woj. śląskim. W nocy z piątku na sobotę, ulewy dały się we znaki między innymi mieszkańcom powiatu cieszyńskiego, w tym gminy Zebrzydowice. W Kończycach Małych doszło do lokalnych podtopień. Na miejscu interweniują strażacy. Trudna sytuacja występuje między innymi nad rzeką Pietrówką, gdzie po godzinie 7 nad ranem, odnotowywano lokalne podtopienia.

W gminie Zebrzydowice nieprzejezdna jest droga wojewódzka nr 937 - ulica Jagiellońska. Doszło tam do podtopień pod wiaduktem kolejowym. W sobotę 14 września, tuż po godzinie 8 nad ranem, na terenie gminy wprowadzono alarm przeciwpowodziowy.

- Drodzy mieszkańcy, sytuacja w naszej miejscowości jest ma chwilę obecną co najmniej zła. Na parku za remiza pracują nasi druhowie oraz z innych jednostek z gminy czy powiatu. Jeśli ktoś z Was dysponuje sprawnym ciałem, łopatą i gumowcami zachęcamy do pomocy w ładowaniu worków z piaskiem - zaapelowali strażacy z Zebrzydowic.

Przed godziną 10, zamknięta została również ulica Szkolna w Marklowicach Górnych.

Do lokalnych podtopień doszło także w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie pod wodą znalazła się ulica Niepodległości w Bziu. Występują tam spore utrudnienia w ruchu. Nieprzejezdna jest również obwodnica Pawłowic. Spokojniej jest za to w Rybniku, gdzie strażacy do godziny 10, odnotowali siedem zgłoszeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Nieprzejezdna jest ulica Świerklańska.

Nieco stabilniej wygląda obecnie sytuacja na Raciborszczyźnie, choć i tu nad ranem Odra w miejscowości Chałupki przekroczyła już stan alarmowy. Z kolei w miejscowości Krzyżanowice, Odra przekroczyła stan ostrzegawczy. Trend wciąż jest rosnący i w najbliższych godzinach poziomy rzek i potoków wciąż mogą się podnosić.

Także w powiecie pszczyńskim dochodzi do lokalnych podtopień. Interweniują między innymi strażacy z OSP w Studzionce, którzy od godzin porannych walczą z podtopieniami. Zamknięta jest między innymi ulica Krótka w tej miejscowości.

- Rozlewiska wodne występują również na ul. Pawia w Wiśle Małej - poinformowali strażacy z OSP w Studzionce.

Z powodu obfitych opadów deszczu straż pożarna w województwie śląskim, do godziny 6 nad ranem interweniowała ponad 170 razy. Strażacy byli wielokrotnie wzywani do usuwania skutków zalania – w 30 przypadkach konieczne było pompowanie wody. Takie informacje przekazała w sobotni poranek rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, brygadier Aneta Gołębiowska.

- W związku z opadami do godz. 6 straż pożarna odnotowała 173 zdarzenia, w tym 30 pompowań. Reszta to działania związane z zabezpieczaniem budynków i wałów – przygotowaniem worków z piaskiem, kontrolą wałów i cieków wodnych, wiatrołomy - poinformowała bryg. Gołębiowska.

Najwięcej interwencji, bo 44 było w powiecie pszczyńskim.

Ze względu na silne opady deszczu, szczególnie na terenie województw dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek późnym wieczorem ostrzeżenia hydrologiczne. Dotyczą one gwałtownych przyrostów poziomu rzek, które mogą przekroczyć stany ostrzegawcze i alarmowe. IMGW podkreśla, że najpoważniejsza sytuacja panuje obecnie w rejonie Kotliny Kłodzkiej.

Według prognoz IMGW, poziomy wody na górnej Odrze będą rosły, osiągając strefę wód wysokich, z możliwością przekroczenia poziomu ostrzegawczego w Chałupkach w godzinach porannych 14 września. W ciągu dnia spodziewane jest przekroczenie stanów ostrzegawczych, a później także alarmowych na kolejnych stacjach hydrologicznych. Największe wzrosty poziomu wody prognozowane są na sobotę, a utrzymanie się podwyższonego poziomu, z wyraźnym przekroczeniem stanów alarmowych, przewiduje się do niedzieli. Od niedzieli lub poniedziałku oczekiwane są stopniowe spadki poziomu wody, choć nadal będą one przekraczać stany alarmowe.

W woj. śląskim obowiązuje ostrzeżenie trzeciego stopnia dotyczące wezbrań z przekroczeniem stanów alarmowych.