Łoś na ulicach Gdańska! Spłoszone zwierzę biegało po Oruni
Do groźnego zdarzenia doszło w sobotę 22 kwietnia 2023 r. Spłoszony łoś biegał zdezorientowany po ulicach gdańskiej dzielnicy Orunia. Stwarzał zagrożenie nie tylko dla samego siebie, ale także przejeżdżających w okolicy pojazdów i pieszych. Do akcji musiały wkroczyć służby.
- Kilka minut przed godziną 10:30 dyżurny numeru 986 skierował strażników z Referatu Ekologicznego na ul. Sandomierską. Miał tam znajdować się łoś, który płoszony przez przechodniów stwarzał zagrożenie dla kierowców i pieszych - informuje Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Czytaj także: Tak wyglądało polowanie na zające przed wojną na Pomorzu. Niesamowite zdjęcia przenoszą w czasie!
Spłoszone zwierzę biegało po Gdańsku. Łoś został uśpiony i wywieziony do lasu
Jak informuje, wcześniej zdezorientowane zwierzę widziane było też na ul. Trakt św. Wojciecha. Na miejsce pojechał miejski łowczy, weterynarz i policjanci.
- Na szczęście okazało się, że łoś wszedł na teren jednej z firm, a czujny ochroniarz zamknął za nim bramę - informuje straż miejska w Gdańsku. - Gdy tylko weterynarz bezpiecznie uśpił zwierzę i udało się zapakować je na samochód, kolumna aut prowadzona przez policjantów ruszyła w stronę Górek Zachodnich. Tam zwierzę po wybudzeniu udało się w swoje naturalne środowisko.
W niedzielę funkcjonariuszki z Referatu Ekologicznego udały się ponownie na tereny leśne, w których wypuszczono łosia. Jak informują strażnicy miejscy, zwierzę wyglądało na zdrowe i odpoczywało po swojej ostatniej wycieczce do centrum miasta.
ZOBACZ TEŻ: Kacper Płażyński zarzuca gdańskim urzędnikom ćwierćmiliardową stratę dla miasta w związku z Forum Gdańsk
