Sprawa "Skóry". Robert J. trafi na trzy miesiące do aresztu

Redakcja
6 października około godz. 14:30 prokuratura skierowała do sądu wniosek o areszt dla 52-latka podejrzanego o zabójstwo Katarzyny Z. Posiedzenie sądu rozpoczęło się około godz. 20.13. Po niespełna 45 minutach sąd przychylił się do wniosku prokuratury. Robert J. trafi na trzy miesiące do aresztu.

>> Dowiedz się więcej o "sprawie skóry"
Robert J. usłyszał prokuratorskie zarzuty

Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Robert J. złożył obszerne wyjaśnienia i odmówił odpowiedzi na niektóre z zadawanych mu pytań. Prokuratura nie udziela więcej informacji na temat treści wyjaśnień złożonych przez podejrzanego.

Prokurator skierował wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla 52-latka. "Wniosek uzasadniony jest surową karą grożącą podejrzanemu, nawet karą dożywotniego pozbawienia wolności, a także uzasadnioną obawą, że będzie on nakłaniał do składania fałszywych zeznań, albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie." - informuje prokuratura krajowa.

Sąd przychylił się do wniosku.

Mężczyzna został zatrzymany w środę 4 października. Sprawę prowadzi Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

W toku śledztwa ustalono, że do zabójstwa studentki z Krakowa doszło pomiędzy 12 listopada 1998 roku a 6 stycznia 1999 roku. Jej niektóre szczątki w postaci skóry tułowia, nogi i innych części ciała ujawniono w Wiśle w dniach 7 i 14 stycznia 1999 roku.

12 listopada 1998 roku, stosując przemoc fizyczną, podejrzany uwięził pokrzywdzoną i przetrzymywał ja w zamkniętym pomieszczeniu, utrzymując ją w stanie bezbronności podając określone związki chemiczne.

W czasie uwięzienia Robert J., zanim dokonał zabójstwa Katarzyny Z., torturował ją , maltretował i męczył fizycznie i psychicznie. Zadał jej szereg ciosów w postaci kopnięć, bił, a także oskórował swoją ofiarę. Te niezwykle brutalne działania sprawcy doprowadziły do śmierci pokrzywdzonej 23-letniej studentki religioznawstwa z Krakowa.

Sprawca działał w wyniku motywacji patologicznej o podłożu seksualnym, w celu zaspokojenia swojego patologicznego popędu seksualnego, a także w celu pozbawienia życia ofiary ze szczególnym okrucieństwem.

>>Sprawa "Skóry" powraca. Co wiemy o okrutnym zabójstwie sprzed lat? [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]

Wraca "sprawa skóry". Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo studentki
Podejrzewany o zabójstwo Kasi Z. jest już w prokuraturze

Sprawa "skóry''. Podejrzewany o zabójstwo Kasi Z. jest już w...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa "Skóry". Robert J. trafi na trzy miesiące do aresztu - Gazeta Krakowska

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pudło:)
To syn poety, też na J. Nie trafiłeś.
q
qwerty
czy przyznał się do winy, bo jeśli nie, to przedwczesne jest pisanie o tym, że to on ofierze coś robił!
B
Beata
CO TO JEST 3MC ZA TAK OKRÓTNĄ ŚMIERĆ, ZROBIĆ Z NIM TO SAMO NA ŻYWCA, IECH POCZUJE.
A
Andrzej
Koszmar w Krakowie nie kończy się na tym bo jest i inny mężczyzna na wolności który ma warunkowe zwolnienie z więzienia. Powinienem otwarcie napisać kto to jest? To wyjaśniono w komentarzach kilka dni temu kilka razy. Ja użyje wpisu. Każdy może sprawdzić w Krajowym Rejestrze osób skazanych przy sądzie w całym kraju lub najbliższej jednostce policji w Polsce. A teraz został zdemaskowany w Krakowie na ul chmieleniec tu jest on. Bardzo dobrze się ukrywa i podaje się jako prezes firmy którą założył recydywista po wyjściu z więzienia. Nie pochodzi z Krakowa tylko tu się ukrywa. Więc wpiszmy w Google : Kraków Marsz milczenia po zabójstwie Dawida i-czytając po przeczytaniu komentarzy wiemy kim jest i jak wygląda.
S
S123
Podobno bardzo pobożny facet, często się modli i przebywa w kościele, pod tym względem wzór do naśladowania!
S
Ssss
Ta k**** powinna dostac kare smierci anie jeszcze lazi ,w tym zjebanym kraju niema sprawiedliwosci dlatego tak sie dzieje,jednego huja z drugim na kare smierci za takie zbrodnie i by sie bali,w pierdlu powinni go zajebac smiecia!!!
N
Nn
Syn Jerzego Jarzebskiego profesora uj.
R
Rosenzweig
Ty się idź do doktora,boś jest chory.... Co ma piernik do wiatraka?
R
Rudy z Budy
Wszyscy z odraza czytamy o tej okropnej zbrodni ale.....czy zdajemy sobie sprawe ze rowne ohydne zbrodnie na Polakach popelniali Niemcy w czasie II Wojny, eksperymenty niejakiego Mengele, Niemca ktory tytulowal sie doktorem przyprawiaja ze krew w zylach zamiera kiedy czyta sie o niemeickich eksperymentach na polskich dzieciach. A dzisiajw Krakowie wydawana jest niemiecka Gazeta Krakowska ktorej wlascicielem sa Niemcy z koncernu prasowego Verlagsgruppe z Passau i wktorej pracuja polscy kolaboranci. Bez watpienia Robert J. jest zbrodniarzem, ale kim sa Niemcy ktorzy zamordowali miliony niewinnych Polakow?
R
Rajmund
Jeb , katolik jak partia rzadzaca
Wróć na i.pl Portal i.pl