Staruszka dała się oszukać na „amerykańskiego żołnierza”. Straciła fortunę!

Damian Świderski
Kolejna Polka dała się oszukać na "amerykańskiego żołnierza". Straciła majątek
Kolejna Polka dała się oszukać na "amerykańskiego żołnierza". Straciła majątek Pixabay/Alexas_Fotos
72-letnia kobieta z powiatu sokólskiego w województwie podlaskim dała się oszukiwać przez trzy lata człowiekowi, który podawał się za amerykańskiego żołnierza polskiego pochodzenia. Kobieta przelała oszustowi blisko 350 tys. złotych.

Oszust odezwał się do 72-latki trzy lata temu poprzez portal społecznościowy. Podawał się za amerykańskiego żołnierza o polskich korzeniach, który stacjonuje na misji w Nigerii. Prosił kobietę o pomoc finansową, udawał, że wielokrotnie był ranny i potrzebuje pieniędzy na operację. Chciał też powrócić do Polski. Kobieta uwierzyła oszustowi i przelewała mu pieniądze.

Po trzech latach mężczyzna znowu napisał do kobiety z prośbą o pieniądze. Kobieta nie miała już gotówki. Wtedy odezwała się do niej firma, która udziela pożyczek. 72-latka dała się nabrać i wpłaciła oszustom 50 tys. złotych. Łącznie straciła 350 tys. zł.

Staruszka to nie jedyna ofiara „amerykańskich żołnierzy”. Ofiarami padło już pięć kobiet

72-letnia mieszkanka z Sokółki to nie pierwsza ofiara oszustów. Niedawno ofiarą padła 47-letnia mieszkanka Bielska Podlaskiego. Polka przelała oszustowi 20 tys. zł za to, że mężczyzna pisał jej, że jest w niej zakochany i zbuduje dla nich dom. Inną ofiarą oszusta jest inna mieszkanka okolic Bielska Podlaskiego. 58 -letnia kobieta zaciągnęła kredyt i przelała przestępcy 80 tys. zł.

Ofiarą oszusta z Anglii stała się też 43-latka z Suwałk. Kobieta przelała obcemu człowiekowi ponad 10 tys. zł za paczki z dolarami, które mężczyzna miał jej dostarczyć. Na paczki z pieniędzmi nabrała się także jedna z mieszkanek Łomży. Kobieta za prezent przelała ponad 6,3 tys. euro.

Policja zwraca uwagę na oszustwa na „żołnierza z polskim pochodzeniem”. To tzw. nigeryjskie oszustwo. Polega na komunikowaniu się z ofiarą przez internet. Sprawca oszustwa posługuje się łamanym angielskim, który jest tłumaczony przez internetowy translator. Oszuści zapewniają kobiety o ich miłości i dobroczynności. Policja prosi, aby nie nawiązywać kontaktów z nieznajomymi przez internet, a wszystkie tego typu sytuacje zgłaszać odpowiednim organom.

Źródło:Dziennik.pl

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl