Świątek narzeka na hejt w Internecie i proponuje stosowanie alikacji blokującej „nienawiść”

Jacek Kmiecik
EPA/PAP
Polska numer 1 na świecie Iga Świątek przyznała, że ​​czuje się zagrożona z powodu hejtu w Internecie, i opowiedziała o tym na ostatniej konferencji prasowej podczas US Open.

Iga Świątek, walcząca o drugi tytuł na nowojorskich kortach Flushing Meadows, przegrała tylko jednego gema w meczu drugiej rundy US Open, pokonując Japonkę Enę Shibaharę 6:0 6:1 w 65 minut.

Świątek goni Court, Szarapową i Goolagong

Tylko trzy zawodniczki (Margaret Court – 11, Maria Szarapowa – 8, Evonne Goolagong – 8) zanotowały więcej setów z wynikiem 6:0 w swoich pierwszych 22 meczach w singlu kobiet na US Open niż Świątek (7) w erze Open, a jej status faworytki do zdobycia drugiego tytułu w Nowym Jorku umocnił się po jej dominującej wygranej nad Shibaharą.

Jednak to jej komentarze na pomeczowej konferencji prasowej mogą okazać się jej najważniejszym wkładem w grę, ponieważ mówiła o tym, jaki wpływ na nią mają nadużycia w Internecie.

Świątek nie czuje się bezpiecznie przy fali hejtu w Internecie

Świątek podkreśla, że ​​nie śledzi wszystkich obelżywych wiadomości, które pojawiają się w mediach społecznościowych, jednak od czasu do czasu zdarza się, że jakaś ilość jadu dociera do niej.

– Widzę tylko wiadomości od bliskich, tych, których już zaakceptowałam, ale na pewno jest w nich dużo nienawiści

– powiedziała, sugerując, że jej kanały w mediach społecznościowych są ograniczone do wiadomości od zatwierdzonych obserwatorów.

Świątek sugeruje zastosowanie aplikacji blokującej hejt

– Byłoby miło, gdybyśmy mogli spróbować edukować ludzi, a może w przyszłości opracować jakieś rozwiązania, na przykład wykorzystując sztuczną inteligencję, aby było dla nas bezpieczniej. Ponieważ czuję, że nie możemy już być w internecie i czuć się w miarę bezpiecznie. Musisz naprawdę uważać na to, co czytasz i kogo obserwujesz. Wiem, że istnieją pewne narzędzia, które na przykład Roland Garros nam zaoferował, jak na przykład aplikacja, którą możemy mieć na telefonie, a która zablokuje nienawistne wiadomości. Mój zespół również w pewnym sensie sprawdzał w moim przypadku, jakie wiadomości zostały zablokowane, a jakie nie, gdy korzystamy z tej aplikacji. Byłoby miło, gdybyśmy mieli więcej okazji do korzystania z tego rodzaju narzędzi, ponieważ zawsze jest to jakaś pomoc

– przyznala Iga.

Rosną szanse Świątek po wycofaniu się chorej Rybakiny

Świątek bez wątpienia będzie unikać docinków w mediach społecznościowych, przygotowując się do drugiego tygodnia US Open i jest podekscytowana swoją formą przed decydującą częścią turnieju.

– Byłam po prostu zadowolona ze swojego sposobu gry, nie byłam zbyt dominująca, byłam naprawdę solidna i dobierałam odpowiednie zagrania, żeby reagować. Jestem zadowolona ze wszystkiego. Czułam się w znacznie lepszym rytmie. Byłam trochę spięta w moim poprzednim meczu. Chciałam się skupić na sobie i to właśnie zrobiłam

– oceniła raszynianka.

Wycofanie się z turnieju rozstawionej z numerem 4 reprezentantki Kazachstanu Jeleny Rybakiny z powodu choroby może mieć wpływ na Polkę, ponieważ mogłaby ona spotkać się ze swoją niewygodną konkurentką w półfinale w Nowym Jorku.

Świątek w trzeciej rundzie zmierzy się z Anastazją Pawluczenkową, a Amerykanka Jessica Pegula jest najgroźniejszą zawodniczką w jej ćwiartce.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl