Jedno pytanie mnie zastanawia, bo jesteś wojowniczką i świetną zawodniczką – i pokonujesz niemal wszystkich. Dlaczego naprawdę nie możesz pokonać Ostapenko? Co Cię drażni?
– Czy dziś wyglądałam na zirytowaną?
Tak.
– Częściej niż zwykle, kiedy przegrywam?
Nie, ale czy jakoś sobie tłumaczysz te porażki?
– Dzisiejszy mecz był bardzo napięty i oczywiście miałam szanse na wygraną. Nasze mecze kiedyś wyglądały inaczej: ona dyktowała warunki gry i po prostu perfekcyjnie obchodziła się z każdą piłką. Dziś było inaczej, czasami popełniała błędy. Miałam swoje szanse. Po prostu ich nie wykorzystałam.
Czy podeszliście do tego meczu inaczej pod względem technicznym i taktycznym?
– Szczerze mówiąc, wcześniej nie potrafiłam wypracować żadnej taktyki. Nie, wszystko było dość proste i wiedziałam, co muszę zrobić. W drugim secie grałam dobrze, więc pozostało mi tylko trzymać się tej taktyki przez cały mecz – powiedział Świętek na konferencji prasowej.
Spośród zawodniczek WTA, które nie są notowane na pierwszym miejscu w światowym rankingu, Jelena Ostapenko jest zaledwie trzecią kobietą, która wygrała sześć pierwszych meczów z byłą lub przyszłą zawodniczką numer 1 w światowym rankingu.
Wcześniej udało się tego dokonać Gabrieli Sabatini i Agnieszce Radwańskiej.
Co powiedziała Ostapenko po swoim zwycięstwie?
W wywiadzie na korcie Ostapenko została zapytana:
Nikt inny nie pokonał Igi 6 razy z rzędu. Które stwierdzenie jest bardziej poprawne: ona nienawidzi grać z tobą, czy ty lubisz grać z nią?
– Myślę, że jedno i drugie – odparła Łotyszka.
Ostapenko dodała jeszcze jeden świetny cytat, w którym podkreśliła swoje doświadczenie w grze na kortach ziemnych:
– Ona (Świątek) jest również świetną zawodniczką na kortach ziemnych. Ale wiesz, ja wygrałam French Open. Więc mogę powiedzieć o sobie to samo (uśmiech).
