Świątek straciła już w tym roku dwa razy tyle, ile zarobiła! Brak wygrania turnieju w obecnym sezonie srodze odbija się na zarobkach Igi

Iga Świątek zajmuje drugie miejsce w rankingu WTA, odkąd w październiku straciła pozycję liderki na rzecz swojej rywalki Aryny Sabalenki. 23-letnia raszynianka spędziła 125 tygodni na pozycji numer 1 na świecie, co jest siódmym najwyższym wynikiem w historii WTA.

Świątek wygrała 22 tytuły singlistki WTA Tour i ma imponujący bilans 22-4 w finałach. Pierwszy Igi przyszedł w oszałamiającym stylu: wygrała French Open 2020 jako nierozstawiona zawodniczka, nie tracąc ani jednego seta i przegrywając zaledwie 28 gemów.

W latach 2022, 2023 i 2024 zdobyła kolejne tytuły Rolanda Garrosa, a jedyny jak dotąd wielki sukces poza French Open odniosła w 2022 roku, wygrywając inny wielkoszlemowy US Open.

Świątek została również mistrzynią WTA Finals w 2023 roku, a ponadto zdobyła 10 tytułów WTA 1000, 5 tytułów 500 i jeden 250. 12 z jej tytułów zdobyła na kortach twardych, a 10 na kortach ziemnych.

Od momentu przejścia na zawodowstwo w 2016 roku Iga zarobiła łącznie 35 224 252 dplarów w nagrodach pieniężnych. Od początku 2025 roku zarobiła 2 082 261 USD, a jej najbardziej dochodowym sezonem był rok 2022, kiedy to zarobiła gigantyczną kwotę 9 875 525 dolarów. Poza nagrodami pieniężnymi uzyskanymi na korcie ogromne apanaże zgarnia od reklamodawców – sponsorami polskiej gwiazdy są między innymi „Porsche”, „Red Bull”, „Rolex”, „On”, „Technifiber”, „VISA”, „Infosys”, „Lancôme” i „OSHEE”.

W tym roku Świątek nie udalo się wygrać jeszcze żadnego turnieju, mało tego – w pierwszym kwartale 2025 roku ani razu nie udało jej awansować do finału w tourze WTA, a tylko raz grała o tytuł w przedsezonowym United Cup, przegrywając w Sydney z „Coco” Gauff 4:6, 4:6.

Na 2 082 261 dolarów zarobionych przez Igę na korcie w tym roku składają się premie z United Cup (za zwycięstwa w dwóch meczach w grupie w singlu i mikście oraz po jednym w singlu w ćwierćfinale i półfinale uzbierała 556,7 tysięcy USD), za dojście do półfinału Australian Open, gdzie przegrała z Madison Keys 7:5, 1:6, 6:7 (zgarnęła 691 tys. USD), półfinału Qatar Open, w którym poniosła porażkę z Jeleną Ostapenko 3:6, 1:6 (148 tys. USD), ćwierćfinału Dubai Open, gdzie odpadła z Mirrą Andriejewą 3:6, 3:6 (83,47 tys. USD), półfinału Indian Wells, w którym ponownie musiała uznać wyższość Mirry Andrijewej 6:7, 6:1, 3:6 (354,85 tys. USD) i ćwierćfinału Miami Open, gdzie wyeliminowana została przez Alexandrę Ealę 2:6, 5:7 (189 tys. USD).

Więcej jednak w tegorocznych turniejach Świątek straciła nie wygrywając żadnego z nich. W United Cup za zwycięstwo w finale mogła zarobić dodatkowo 280 tysięcy dolarów, ale musiała tę sumę zapisać po stronie strat. Triumf w Australian Open wyceniany był na 2,2 mln dolarów, a więc Iga straciła około 1,5 mln USD. Wygranie turnieju w Dosze gwarantowało 516 tys. dolarów, wobec czego światowa „dwójka” musiała odpisać 368 tys. USD. W Dubaju przy 597 tys. dolarów za tytuł, odpadnięcie w ćwierćfinale kosztowało naszą tenisową gwiazdę 513,53 tys USD. Pierwszy z „Sunshine Sdouble” turniej w Kalifornii zapewniał zwyciężczyni 1,2 mln dolarów, więc Świątek żegnając się w Indian Wells w półfinale przebolała 845,15 tys. USD, a drugi turniej na Florydzie wzbogacał laureatkę o 1,12 mln dolarów, co w rozrachunku pozbawiło Igę 935 tys. USD.

W sumie na braku sześciu tytułów (drużynowego United Cup, Wielkiego Szlema i czterech „tysięczników”) w 2025 roku najlepsza polska tenisistka straciła 4,45 miliona dolarów, czyli w przeliczeniu na złotówki aż 16,99 mln PLN.

Może na swoich ulubionych kortach ziemnych zła karta raszyniance się odwróci? Najbliższym występem Świątek będzie Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie, który odbędzie się w dniach 14-21 kwietnia. Polka jest dwukrotną mistrzynią turnieju WTA 500, który rozgrywany jest na kortach ziemnych w hali. Zwyciężczyni turnieju w Stuttgarcie zainkasuje 114,86 dolarów plus najnowszy model Porsche Macan Turbo, którego wersja podstawowa kosztuje 85,85 tys. USD.