W 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości na placu Józefa Piłsudskiego w Warszawie odbyła się uroczysta zmiana wart. W wydarzeniu udział wzięły najwyższe władze państwowe z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim na czele.
Tradycyjnie podczas uroczystości głos zabrał prezydent. W swoim wystąpieniu Andrzej Duda nawiązał do kryzysu na granicy z Białorusią. Ze słowami uznania zwrócił się do strzegących jej żołnierzy.
– Patrzę na Was, żołnierze i funkcjonariusze - stojący dumnie w służbie Rzeczypospolitej. (…) Przyszedł czas, w którym trzeba bronić granic – podkreślił Andrzej Duda, wskazując, iż "znaleźliśmy się w bardzo niewdzięcznej sytuacji, do której zmusiły nas hybrydowe działania reżimu białoruskiego przeciwko Polsce i UE".
– Dziękuję Wam funkcjonariusze Straży Granicznej, żołnierze i policjanci – mówił dalej prezydent. – Realizujemy swoje zadania, pokazujemy, że jesteśmy poważnym narodem, który rozumie co to znaczy solidność i solidarność – dodawał.
Zwracając się do żołnierzy stojących na straży bezpieczeństwa naszej ojczyzny Andrzej Duda zapewnił, że nasze myśli są i będą z nimi.
