Szybkie zwycięstwo Magdaleny Fręch na początek kwalifikacji tenisowego turnieju WTA 250 w Cleveland

Pierwsza rywalka w światowym rankingu plasuje się na niskiej, 648 pozycji, nic więc dziwnego, że nie przyznawano jej zbyt wiele szans na triumf.

Nasza tenisistka w całym spotkaniu aż sześć razy przełamywała przeciwniczkę. Sama z kolei tylko w szóstym gemie pierwszego seta musiała bronić break pointa. Zwycięstwo w całym spotkaniu faworytki z Polski nie powinno więc nikogo dziwić, czas, w jakim tego dokonała (48 minut) jak najbardziej jednak może zaskakiwać.

W niedzielę, w spotkaniu drugiej rundy kwalifikacji, Fręch zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku pomiędzy Japonką Miyu Kato i Niemką Tamarą Korpatsch. Faworytką będzie druga z wymienionych zawodniczek, która zajmuje obecnie 78. miejsce w światowym rankingu.

Turniej w Cleveland, w którym wystartuje wiele czołowych zawodniczek (m.in. Caroline Garcia, Barbora Krejcikova i Weronika Kudiermietowa) będzie dla naszej tenisistki ostatnim sprawdzianem przed wielkoszlemowym US Open, który rozpocznie się za osiem dni. Polka w Nowym Jorku ma zapewniony start w turnieju głównym.