Kosmiczny kataklizm zaczął się miliony lat temu
Dwie galaktyki, znane pod wspólną nazwą Arp 220 zaczęły się zderzać około 700 mln lat temu, generując poświatę o jasności ponad biliona słońc. Dla porównania Droga Mleczna (czyli galaktyka, w której znajduje się nasz Układ Słoneczny) ma jasność około 10 miliardów słońc, czyli mniej więcej 100 razy mniejszą.
Jądra obu galaktyk znajdują się w odległości 1200 lata świetlnych od siebie – wynika ze zdjęć zrobionych jeszcze przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a. Wokół każdego z nich rozciąga się pierścień gwiazdotwórczy, emitujący rekordowe ilości światła.
Czy taka przyszłość czeka Drogę Mleczną
Poprzednie obserwacje tego regionu wykazały również pozostałości po ponad 100 supernowych. Zaś w samym centrum kolizji, na obszarze rozciągającym się na 5000 lat świetlnych (co stanowi około 5 proc. średnicy Drogi Mlecznej) znajduje się ilość gazu porównywalną z tą, zawartą w całej naszej galaktyce.
Nowe zdjęcia teleskopu Webba ukazują również ogony, czyli materię uciekającą z galaktyk, które znajdują się około 250 mln lat świetlnych od Ziemi.
Naukowcy przewidują, że wydarzenie tego typu spotka również Drogę Mleczną, kiedy za 4,5 mld lat zderzy się ona z galaktyką Andromedy.
Źródło: CNN
