Kim jest druga rakieta Kazachstanu?
Ostatni mecz z udziałem Huberta Hurkacza miał miejsce w Uzbekistanie. To właśnie w stolicy tego kraju w Taszkencie wrocławianin brał udział w Pucharze Davisa. Wraz z mistrzem Australian Open w grze mieszanej deblistą Janem Zielińskim przypieczętował awans do kolejnej fazy rozgrywek.
Ostatnimi czasy 26-latek dostarcza samych powodów do zadowolenia. Od ponad tygodnia dzierży miano ósmego tenisisty świata. Dobry występ w Australian Open zakończony na ćwierćfinale zaowocował najwyższe miejsce w światowym rankingu ATP. Wcześniej najlepszą lokatą Polaka była pozycja numer 9.
W czwartek Polak zmierzy się z drugim najlepszym tenisistą Kazachstanu Aleksandrem Szewczenko. Co ciekawe nie tak dawno 23-latek zmienił obywatelstwo na kazachskie. Urodzony w Rostowie nad Donem w Rosji od dziewiątego roku życia związany jest z austriackim Wiedniu, gdzie spędził okres dojrzewania
W pierwszej rundzie turnieju ATP 250 w Marsylii pokonał ubiegłorocznego finalistę Benjamina Bonziego. Francuz sklasyfikowany na 126. miejscu okazał się gorszy od 56. zawodnika świata już na etapie pierwszej rundy. Szewczenko wygrał 7:6 (4), 6:4.
Na początku sezonu konkurent Hurkacza potrafił prowadzić równorzędną rywalizację z były czwartą rakietą świata Duńczykiem Holgerem Rune. W Brisbane ugrał seta.
Z kolei w Adelajdzie pokonał 29. tenisistę światowego rankingu Tomasa Martina Etcheverry'ego.
Do tej pory Hurkacz raz mierzył się z świeżo upieczonym reprezentantem Kazachstanu. W poprzednim roku w Dubaju panowie zagrali trzysetowe spotkanie. Lepszy okazał się Hurkacz, który zwyciężył 3:6, 6:3, 7:6 (7). Dzięki temu awansował do drugiej rundy.
Obrona tytułu w Marsylii
Dla tegorocznego ćwierćfinalisty Australian Open będzie to czwarty występ w turnieju organizowanym w Marsylii. Debiutował w 2019 roku. Pierwsza przygoda trwała dwa mecze. W drugiej rundzie przegrał z ówcześnie rozstawionym z numerem dwunastym Grekiem Stefanosem Tsitsipasem. Rok później zakończył na tym samym etapie uznając wyższość Kanadyjczyka Vaseka Pospisila. Trzeci pobyt w Marsylii okazał się tym najlepszym. W 2023 roku Biało-Czerwony wygrał cztery mecze kolejno pokonując Szwajcara Leandro Riediego (2:1), Szweda Mikaela Ymera (2:1), reprezentanta Kazachstanu Aleksandra Bublika (2:1) i Francuza Bonziego (2:0).
Dla Hurkacza na tamten moment był to szósty w karierze.
Początek spotkania Hurkacz-Szewczenko o godz. 18. Transmisja na sportowych kanałach Polsatu.
