Pokonanie podopiecznej Darii Zaniewskiej
Jelena Rybakina, czwarta tenisistka światowego rankingu, bardzo dobrze rozpoczęła niedzielny finał i już w pierwszym gemie przełamała rywalkę. Marta Kostiuk, zajmująca 27. miejsce w zestawieniu WTA, opanowała nerwy i nawiązała z wyżej notowaną rywalką wyrównaną walkę, ale końcówka należała do Kazaszki, która wygrała trzy gemy z rzędu i triumfowała 6:2.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa druga partia miała podobny przebieg - Rybakina przełamała przeciwniczkę w pierwszym gemie, jednak później Ukrainka po raz pierwszy w tym meczu miała break-pointy. Nie wykorzystała żadnego z trzech, co przesądziło o losach spotkania, bowiem reprezentantka Kazachstanu ponownie przełamała Kostiuk, pewnie utrzymała swoje podanie i przypieczętowała wygranie seta 6:2. To dla niej 26. wygrany mecz w tym sezonie, co czyni ją najlepszą zawodniczką pod tym względem.
Był to trzeci pojedynek tych tenisistek i druga wygrana Rybakiny.
Główną nagrodą jest samochód marki Porsche.
Na co dzień młodą Ukrainkę prowadzi Polka Daria Zaniewska.
Pierwsze trofeum w Stuttgarcie
24-latka odniosła ósme turniejowe zwycięstwo w karierze, a trzecie w tym sezonie. To również pierwszy trofeum zdobyte w Stuttgarcie. W styczniu była najlepsza w Brisbane, w lutym w Abu Zabi. W tym sezonie poniosła porażkę w dwóch finałach turniejów rangi WTA 1000 - w Dausze ze Świątek, a w Miami z Amerykanką Danielle Collins.
Kostiuk po raz trzeci w karierze zagrała w finale imprezy cyklu WTA. Ma na swoim koncie tylko jeden tytuł - z zeszłego roku z Austin.
Rybakina w najbliższym notowaniu klasyfikacji WTA pozostanie na czwartej pozycji. Z kolei Ukrainka awansuje na najwyższe w karierze 21. miejsce.
