Maraton na paryskich kortach
Rozstawiony z numerem dwa - Danił Miedwiediew mierzył się z Brazylijczykiem Thiago Seybothem Wildem. Pierwsze dwie partie skończyły się dodatkowym gemem. Pierwszy tie-break sensacyjnie padł łupem kwalifikanta, natomiast drugi wygrał Rosjanin, broniąc dwóch piłek setowych. Kolejny set zwyciężyła była jedynka światowego tenisa 6:2. Jednak niedawny triumfator madryckiego turnieju nie poszedł za ciosem. W pierwszym gemie serwisowym został przełamany. W ostatecznej partii Brazylijczyk wykorzystał słabą dyspozycje Rosjanina. W tej odsłonie meczu trzy raz oddał podanie. Tym samym mecz się skończył wynikiem 6:7 (5-7), 7:6 (8-6), 6:2, 3:6, 4:6 dla kwalifikanta turnieju wielkoszlemowego.
Mecz trwał 4 godziny 15 minut. Była to piąta ''pięciosetówka'' tego dnia.
Sensacja stała się faktem. 23-letni triumfator meczu po raz pierwszy przebrnął przez 1 rundę wielkoszlemowego turnieju w karierze.
Kolejnym rywalem tenisisty zajmującego 172, miejsce w rankingu będzie Francuz Quentin Halys albo Argentyńczyk Guido Pella.
Jeden z faworytów poza Wielkim Szlemem
Natomiast Danił Miedwiediew żegna się z Paryżem, po jednym rozegranym meczu. Ponad tydzień temu wygrał ATP Maters 1000 w Rzymie, który również rozgrywany jest na kortach ziemnych. Zwycięstwo z Holgerem Rune było pierwszym triumfem Rosjanina na kortach o takiej nawierzchni. Drugi tenisista światowego rankingu preferuje grę na kortach twardych.
Drabinka turniejowa pozwalała 27-latkowi uniknąć konfrontacji z Carlosem Alcarazem, czy Novakiem Djokoviciem do samego finału.
W French Open najdalej doszedł do ćwierćfinału (2021).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
