Tomasz Chada to raper, który nagrywał w opolskiej wytwórni Step Records. O jego śmierci poinformowały media. Potwierdziła to także wytwórnia w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Tomasz Chada nie żyje. Śmierć rapera w szpitalu. Dlaczego zmarł?
Jak podaje "Gazeta Wyborcza Katowice" Tomasz Chada w środę został przewieziony do szpitala w Mysłowicach z urazem kręgosłupa. Prokurator Joanna Smorczewska z gliwickiej prokuratury poinformowała, że mężczyzna wyskoczył z okna na trzecim piętrze.
Raper w niedzielę wszczął awanturę i niszczył szpitalny sprząt. Nie wiadomo, co spowodowało atak szału.
Lekarze wezwali policjantów, którzy skuli mężczyznę.
W asyście mundurowych mężczyzna trafił do szpitala psychiatrycznego w Rybniku. Zmarł podczas badań na izbie przyjęć.
Prokuratura w poniedziałek wszczęła śledztwo w tej sprawie. Zlecona została sekcja zwłok, wyjaśniane są wszystkie okoliczności tej sprawy.
Tomasz Chada to czołowy raper warszawskiej sceny. 20 lat temu wystąpił na albumie "Skandal" Molesty. Solowo nagrał sześć płyt, ostatnią - "Recydywista" - w 2017 roku. Krążek trafił do sprzedaży po przerwie spowodowanej pobytem rapera w więzieniu.