Holenderska policja odnalazła pływające w kanale audi w niedzielę około południa w miejscowości Obdam w północnej Holandii. Z samochodu wydobyto cztery ciała: trzech mężczyzn i kobiety. Jak ustaliliśmy, to dwóch 21-latków i 20-latek. Wszyscy trzej pochodzą z powiatu hrubieszowskiego oraz 48-letnia kobieta pochodząca prawdopodobnie z województwa podlaskiego. Jeden z młodych mężczyzn osierocił 7-miesięczną córeczkę.
Cała czwórka widziana była po raz ostatni w piątek na plantacji tulipanów, gdzie pracowali. Stąd mieli wieczorem jechać na nocleg kilkanaście kilometrów od miejsca pracy. Na plantacji mieli pojawić się ponownie w sobotę, ale do niej nie dotarli. Bliscy tych osó zaalarmowali policję i wszczęto poszukiwania.
Holenderska policja na razie nie poinformowała kiedy doszło do wypadku i nie potwierdza jakie były jego przyczyny. Wiadomo, że w piątek na północy w Holandii bardzo wiało i padał deszcz. Prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku
Polskie służby na razie nie potwierdzają oficjalnie informacji o wypadku.